Gdy trafił do filmu Leszka Dawida, jako odtwórca jednej z głównych ról, musiał się z przekazem Paktofoniki utożsamić. - Na początku musiałem, potem chciałem, a teraz się z tym utożsamiam - mówi w Czwórce.
Reżyser "Jesteś Bogiem" zadbał, by wprowadzić młodych aktorów w świat realizacji utworów Paktofoniki. - Chodziło mu o to, byśmy my, aktorzy, zobaczyli jak w tamtych latach tworzyło się muzykę. Załatwili nam komputer z tamtych lat i 1 bit robiliśmy przez 4 godziny. Nie zapisaliśmy naszej pracy i się komputer zresetował. Wtedy skumaliśmy, jak to wyglądało - opowiada Dawid Ogrodnik.
Nad realizacją filmu oprócz zwyczajowej ekipy filmowców czuwali też Rahim i Fokus. Byli bardzo wymagający. - Zagranie tych ról to była bardzo trudna "plansza do przejścia". Rahim i Fokus trzymali ją dość mocno i trzeba było się non stop konfrontować i pionki przestawiać tak, żeby oni widzieli, że to dobrze funkcjonuje - mówi Ogrodnik.
- Lubię rzeczy, które są robione z głową. Film to nie jest samo aktorstwo, to jest dźwięk, obrazek, wiele czynników, które wpływają na to, jak widz to odbiera - mówi Ogrodnik o "Jesteś Bogiem" w rozmowie z Ulą Kaczyńską. - My aktorzy wykonujemy jakąś część, a większą część, moim zdaniem, wykonuje reżyser, montażysta itd. Gdy, po czasie, widzisz ten obrazek i zdajesz sobie sprawę, że to jest ta wspólna koncepcja, o której rozmawialiście to pozostaje się tylko cieszyć - dodaje.
Dawid Ogrodnik już pracuje nad kolejnymi filmami, a tymczasem występuje w teatrze. Ula Kaczyńska zauważa, że Ogrodnik wywodzi się z bardzo dobrego rocznika studentów szkoły aktorskiej. Z kim studiował odtwórca roli Rahima i czy mamy szansę na nowe aktorskie pokolenie, nastawione na "misyjne" aktorstwo, dowiesz się słuchając załączonej audycji lub oglądając " Ex Magazine " w wersji wideo.
(pj)