Kasia Moś: nie jestem muzycznym buntownikiem

Recenzenci chwalą ją za nietuzinkowość i odwagę, za to, że swoją płytą "Inspination" idzie pod prąd. - Ja po prostu staram się być wierna sobie - mówi Kasia Moś w Czwórce.

Kasia Moś na plaży nad Wisłą. Wokalistka przyznała jednak w Czwórce, że woli zdjęcia czarno-białe, stąd pomysł na okładkę "Inspination".

Foto: PAP/Stach Leszczyński

Zobacz także

Doda: chcialam być frontmanką grupy rockowej

- Ludzie mówili mi, że ten materiał się nie sprzeda, jest zbyt różnorodny, a nie adresowany do konkretnego odbiorcy - wspominała wokalista w "Audycji nr 1". - Ale ja chciałam, by każda z tych piosenek tak samo mi się podobała. Zrezygnowałam więc z "hitów" i "zapychaczy".

"Inspination" to połączenie słów "Inspiration" i "Nation". - Stojąc kiedyś w naszej kuchni przekomarzałam się z dziewczyną mojego brata. I wpadłyśmy na ten pomysł, bo jesteśmy pokoleniem, które inspiruje się tym, co dzieje się na świecie i czerpie z różnych nacji - mówiła wokalistka.

Moś opowiadała w Czwórce także o swoich relacjach z bratem Mateuszem i tłumaczyła, czemu rodzina jest dla niej najważniejsza. Zdradziła także, z którym polskim artystą chciałaby zaśpiewać w duecie, a na prośbę prowadzacych wykonała fragment swjego utworu "Addiction" a capella.

***

Tytuł audycji: Audycja nr 1

Prowadzą: Michał Migała, Mariusz Infulecki

Gość: Kasia Moś (wokalistka, autorka piosenek)

Data emisji: 5.11.2015

Godzina emisji: 8.00

kd/kul