Aby poznać historię tego kultowego auta musimy cofnąć się w czasie o ponad 40 lat. Dlatego, że duże znaczenie miała ówczesna sytuacja w naszym kraju.
- W roku 1970 zmieniła się władza w Polsce. Odeszła ekipa Władysława Gomułki, a na jej miejsce przyszedł Edward Gierek, człowiek młody i otwarty na Zachód - tłumaczy Tomasz Szczerbicki z magazynu "Classicauto”. - Cały czas Polska zostawała socjalistyczna, ale powiał nowy wiatr z Zachodu. W związku z tym powstała koncepcja samochodu, przeznaczonego dla przeciętnego "zjadacza chleba".
Czytaj także: Elvis Presley i samochody, kóre musiał mieć<<<
Ekspert wyjaśnia, że Fiat 125p był bardzo dużym skokiem technologicznym w polskiej motoryzacji. Jednak był to samochód drogi. - Z drugiej strony Syrena i Warszawa były to auta nieekonomiczne, przestarzałe i nie odnajdujące się w latach 70. - mówi Tomasz Szczerbicki i dodaje, że wtedy zrodził się pomysł znalezienia samochodu małolitrażowego, bo taki uznano za najlepszy dla Polaków. Z kilku propozycji wybrano Fiata 126p, który właśnie w tamtym czasie wszedł na rynek. W 1973. roku ruszyła jego produkcja w Polsce.
W naszym kraju wyprodukowano w sumie prawie 3,5 miliona Maluchów w czterech wersjach.
Aby dowiedzieć się, w jakich wersjach wyprodukowano Malucha w Polsce oraz, jak jest on nazywany w innych krajach, zapraszamy do wysłuchania całego materiału z audycji "Czwarty Wymiar".
bc/kd