"Jestem nadzwyczaj bierny. Biorę świat taki, jakim jest. Tylko się przyglądam, obserwuję go" - artystyczne credo Andy Warhola raczej nie świadczyło o fantazji autora. Mimo to jego prace wprowadziły na salony nową jakość, a przedmioty użytku codziennego wyniosły do rangi sztuki. Obiektem artystycznych zainteresowań Warhola były wycinki z komiksów, sławne postaci, reklamy produktów komercyjnych i wizerunki gwiazd filmowych.
- Oprócz tego, że Warhol uwieczniał na płótnie gwiazdy, takie jak Elvis Presley czy Marylin Monroe, kreował własne. Do swoich filmów zatrudniał kompletnie nieznane osoby. Ludzi zupełnie zwyczajnych, którym nadawał atrybuty boskości - opowiada Monika Małkowska, krytyczka sztuki. - W tym gronie znalazły się m.in. francuska arystokratka Ultra Violet, aktorka Edie Sedwick oraz Nico z Velvet Underground.
Andy Warhol do historii popkultury przeszedł także jako autor tezy, że w przyszłości każdy będzie mieć swoje 15 minut. W jego przypadku ten czas znacznie się wydłużył i nic nie wskazuje na to, by zainteresowanie jego pracami miało się skończyć. Trzy lata temu na aukcji w nowojorskim domu Christies jedno z najbardziej rozpoznawalnych dzieł jego autorstwa, "Puszka zupy Campbell z otwieraczem", zostało sprzedane za 23 882 500 dolarów. Pod koniec 2013 roku jego obraz "Silver Car Crash (Double Disaster)" osiągnął rekordową sumę ponad 105 milionów dolarów.
- Na początku nic nie wskazywało na to, że Warhol odniesie sukces, bo pierwsze wystawy jego prac spotkały się z ogromną krytyką. Zwłaszcza, że wówczas w galeriach w Nowym Jorku królował abstrakcjonizm. Jackson Pollock, Mark Rothko - to oni święcili triumfy - opowiadają kuratorki z Międzynarodowego Centrum Kultury z Krakowa. - Z upływem czasu jednak z rzemieślnika Warhol stał się najbardziej rozpoznawalnym artystą na całym świecie, a dziś jego prace należą do kolekcjonerskich dzieł sztuki.
Andy Warhol zmarł 22 lutego 1987 roku w Nowym Jorku. Został pochowany na cmentarzu katolickim St. John the Baptist w Bethel Park, w Pensylwanii, na południe od Pittsburgha, a jedną z osób przemawiających na pogrzebie była Yoko Ono, bliska znajoma artysty.
(kul)