Vloger przyznaje, że choć dziś ma tysiące fanów i na temat filmów animowanych wie praktycznie wszystko, jego początki w internecie wcale nie były łatwe.
- Na początku nagrywałem gry, tak jak wszyscy, ale to nie dawało mi żadnej frajdy, było udawane. Aż pewnego razu oglądałem jakąś kreskówkę, to był specjalny odcinek z różnymi ciekawostkami. Pomyślałem sobie: czegoś takiego nie ma na YouTube, to zacznę to robić! - mówi Cyprian Grabowski.
Youtuber opowiada też o tym, jak godzi nagrywanie filmików z nauką w gimnazjum i zajęciami w szkole muzycznej. Zdradza też, w jaki sposób odpowiada swoim hejterom.
***
Przygotował: Norbert Michalak
Data emisji: 26.10.2015
Godzina emisji: 10.30
Materiał wyemitowano w audycji Stacja Kultura.
mg/kul