Uroda – przeszkoda czy klucz do sukcesu?

– Zazdrosna kobieta, może nieświadomie działać na szkodę bardziej urodziwej koleżanki z pracy – zauważa psycholog biznesu.

Większość osób przyznaje, że ważniejsze od wyglądu zewnętrznego jest dla nich wnętrze. Prawda jest jednak inna. Okazuje się, że prędzej jesteśmy skłonni oceniać ludzi na podstawie ich wizerunku niż osobowości. O znaczeniu urody na runku pracy mówiła w "Poranku" Czwórki Izabela Kielczyk, psycholog biznesu.

Jak tłumaczy psycholog, ładnym osobom przypisujemy o wiele bardziej pozytywne cechy, w związku z czym, w porównaniu do osób mało urodziwych, mają one o większe szanse np. na szybki awans.

Co więcej, niebrzydkie osoby wydają się również bardziej kompetentne i poinformowane, przez co jesteśmy skłonni obdarzyć ich większym zaufaniem. – W biznesie odgrywa to wielką rolę – zauważa Izabela Kielczyk.

Tak więc uroda potrafi w życiu wiele pomóc. Może jednak również zaszkodzić. Jak tłumaczy psycholog, choć ludzie się do tego nie przyznają, to są bardzo zazdrośni o urodę innych. Jeszcze gorzej, gdy ktoś jest nie tylko ładny, ale i inteligentny. Wtedy potrafi budzić u innych bardzo negatywne emocje. – Zdarza się więc, że brzydki przełożony utrudnia rozwój kariery urodziwemu podwładnemu – zauważa psycholog.

Taka sytuacja ma większe szanse pojawić się jednak wśród kobiet niż wśród mężczyzn. Jak wyjaśnia Izabela Kielczyk, dla płci męskiej ważniejsze są osiągnięcia, władza czy pozycja. Rzadziej są przez to skłonni zazdrościć komuś urody czy być niemiłym lub wręcz wrednym wobec kogoś bardziej urodziwego.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, po co ładne kobiety zatrudniane są w partiach politycznych lub czy z powodu urody można stracić pracę w telewizji, wysłuchaj całości rozmowy Romka Wójcika i Anny Depczyńskiej z Izabelą Kielczyk.

ap