Założenie pierwszego konta w życiu oraz wybór karty, którą będziemy się posługiwać, nie jest sprawą łatwą. Konkurencja na rynku jest niezwykle duża, cały czas jesteśmy informowani o kolejnych ofertach, propozycjach, możliwościach. - Istotne jest, o jakiej grupie wiekowej rozmawiamy, bo jeśli są to osoby małoletnie to najczęściej takie konto jest zakładane na preferencyjnych warunkach w tym samym banku, w którym konto mają rodzice. Mogą mieć oni nad nim kontrolę, co jest sporym ułatwieniem. W przypadku osób starszych mniej istotna jest zaś wygoda, a znaczenie odgrywają konkretne kwoty - zdradził w programie "4 do 4" Michał Sadrak.
Mówiąc o kwestiach finansowych gość Czwórki miał na myśli koszty: prowadzenia rachunku, wydania karty, comiesięcznego jej użytkowania. W niektórych bankach takie opłaty mogą być zerowe, ale warunkiem jest spełnienie określonych wymagań, takich jak np. miesięczne obroty na karcie rzędu 500 zł, czy też regularny wpływ wynagrodzenia o danej wysokości. Ekspert doradza jednak, by nie patrzeć w tym momencie na oprocentowanie rachunku oszczędnościowego. - Najczęściej jest ono śmiesznie małe, niezauważalne, rzędu 1/10 procenta w czasie roku. Oprocentowaniem powinniśmy się interesować, gdy będziemy zakładać rachunek oszczędnościowy albo lokatę, a nie w przypadku takiego zwykłego konta, które będziemy wykorzystywać do codziennych czynności - uważa Sadrak.
PRZECZYTAJ TEŻ: Pieniądze, banki, konta i karty - to świat także dla dzieci
Warto przy tym podkreślić, że różnorodne opłaty za prowadzenie konta oraz karty debetowej, za pomocą której będziemy dokonywać prostych transakcji, nie są specjalnie wygórowane. - To koszt do 25-30 zł. Przy tej górnej kwocie mówimy już o różnych zaawansowanych parametrach. Zakładając konto zastanówmy się przede wszystki, do czegoma nam ono służyć - czy transakcji przez internet, zakupów w sklepach w sieci, częstych przelewów, czy po prostu chcemy od czasu do czasu wpłacać kwoty i robić sobie małe oszczędności, po które łatwo można sięgnąć w każdej chwili, wybierając je z bankomatu. Ofert na rynku jest multum, ale gdy przyjrzymy się im od środka, wszystko zsumujemy, to wychodzi, że na samym końcu różnice między nimi są nieduże - zastrzegł ekspert.
Więcej o tym, czym się kierować, na czym można zyskać, a na co warto uważać - w zapisie audycji "4 do 4".
ac/kd