Paweł Stalecki: zakaz handlu w niedzielę może wpłynąć na wzrost inflacji

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2013 12:00
– W niedzielę ludzie mają odpoczywać, a nie ganiać po sklepach – oświadczył Eugeniusz Kłopotek z PSL i wywołał ogólnonarodową dyskusję o zakazie handlu w niedzielę.
Audio
  • O zakazie handlu w niedzielę dyskutują ekonomiści, psychologowie oraz słuchacze (4 do 4/Czwórka)
  • Czy jesteś za wprowadzeniem zakazu handlu w niedzielę - sonda (4 do 4/Czwórka)
Piotr Firan i Paweł Stalecki
Piotr Firan i Paweł StaleckiFoto: Wojciech Kusiński

 - Jesteśmy za wprowadzeniem takiego ograniczenia ze względu na wysoką korzyść społeczną takiego kroku - mówi Joanna Chilicka z Polskiej Izby Handlu. - Z informacji, które dostajemy od naszych członków wynika, że niedziela nie jest już czasem, gdy ludzie wybierają się na zakupy. Doszło nawet do tego, że niedziela jest dniem najniższych zysków.

Autorzy złożonego w Sejmie projektu przekonują, że może zapewnić „nową jakość życia dla rodzin”, które obecnie często poddają się wpływowi reklam i przesiadują całymi godzinami w centrach handlowych.

Nieco inne zdanie na ten temat mają psychologowie: - Jestem zwolenniczką przekazywania człowiekowi odpowiedzialności za jego własne życie - wyjaśnia psycholog biznesu, Iwona Majewska - Opiełka. - Jeśli ktoś nie chce robić zakupów w niedzielę to ich po prostu nie robi. Natomiast uważam, że mam prawo mieć taką możliwość. Poza tym wcale nie jest takie oczywiste, czy ludzie, którzy będą mieć wolne w niedzielę, będą lepiej spędzać czas.

Zakaz prowadzenia sprzedaży miałby dotyczyć dużych placówek handlowych. Małe sklepiki mogłyby być otwarte. Podobnie kina, restauracje i stacje benzynowe.

 - Główne argumenty za wprowadzeniem tego przepisu mają charakter społeczny, ale nie ekonomiczny - mówi ekonomista Paweł Stalecki. - Należy pamiętać, że jesteśmy państwem "na dorobku" i powinniśmy większą wagę przywiązywać do gospodarki i konsumpcji. Dla nas to jeszcze nie jest czas na "chillout".

Tymczasem kraje które mają zakaz handlu w niedzielę to kraje wysokorozwinięte, w których wartość gospodarki przypadająca na jednego obywatela jest znacznie wyższa niż u nas.

 - Oczywiście taki zakaz na początku może się wiązać z wzrostem bezrobocia, jednak w dalszej perspektywie może też wpłynąć na wzrost inflacji. Pod warunkiem, że osoby, które stracą pracę założą własne sklepiki i będą chcieli pracować w niedzielę.

Posłuchaj nagrań z "4 do 4", a dowiesz się jakie zdanie na ten temat mają pracownicy sklepów, psychologowie oraz słuchacze Czwórki.

kul 

Czytaj także

Polak = leń? Pracownicza mentalność w kraju nad Wisłą

Ostatnia aktualizacja: 28.09.2012 17:55
Lubimy się chwalić, że jesteśmy "bardzo zapracowanym narodem". Z badań wynika zresztą, że w biurach spędzamy więcej czasu niż obywatele wielu innych europejskich krajów. - Ale nie chodzi o to, by pracować ciężko, ale by pracować mądrze - mówi gość Czwórki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Niechciane "dzieci" kolei idą na sprzedaż

Ostatnia aktualizacja: 22.02.2013 15:10
W Polsce mamy 2,5 tysiąca dworców kolejowych, z czego działa zaledwie 900. PKP postanowiło więc pozbyć się niechcianych "dzieci" i najbardziej zniszczone obiekty sprzedać albo nieodpłatnie przekazać samorządom.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Coraz więcej Polaków w "podklasie społecznej"?

Ostatnia aktualizacja: 14.05.2013 13:00
Bieda, bezrobocie, społeczna izolacja: już 10 proc. Polaków zasiliło szeregi tzw. podklasy. Ta grupa będzie rosnąć?
rozwiń zwiń