Jaśmina Wójcik: Samsung Art Master to rodzaj mecenatu

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2011 21:50
Obserwuj nas na Google News
Był rok 2007. Decyzja jury była jednogłośna. Laureatką konkursu fotograficznego Samsung Art Master, któremu Czwórka patronuje, została wówczas Jaśmina Wójcik. Dziś artystka wraca do studia, by opowiedzieć o nowym projekcie, w którym wciąż pomagają jej ludzie z SAM.
Audio
1 plik

Laur zwycięzcy Jaśmina Wójcik otrzymała wtedy za tryptyk filmowy pt. "Stare siostry". Pokazała tam emocje, przemijanie, starość, samotność. Dziś opowiada, że to był "bardzo osobisty projekt", i że "chyba ma starą duszę", by móc tworzyć takie rzeczy. – Musiałam zaufać jury, by móc wysłać tę pracę, ale opłaciło się – mówi Wójcik.

Tryptyk filmowy Jaśminy Wójcik nie do końca wpisuje się w ogólnie pojmowaną konwencję tzw. "sztuki nowoczesnej". Nie jest to dziwna, pokręcona instalacja z fekaliami, które mają symbolizować cokolwiek, albo film o "facecie w łódce". To, co spotyka tytułowe stare siostry bowiem prędzej czy później dotknie każdego z nas, a problemy bohaterek filmu staną się naszymi problemami. – Wydaje mi się, że to problemy uniwersalne, które dotykają też mnie – mówi Wójcik. – Przefiltrowuję je przez siebie i staram się o nich opowiadać. To ludzkie. Z rzeczami, które są nieuniknione każdy z nas się mierzy na co dzień. Gdy się przytrafią i tak nie wiemy, co zrobić.

Tytułowe stare siostry to dwie kobiety, prawdziwe postacie, z którymi Jaśmina, po nakręceniu filmu, wciąż utrzymuje kontakt. – Gdy się spotkałyśmy, zakochałam się w nich od razu – opowiada artystka. – Wydaje mi się, że od starszych ludzi więcej możemy się dowiedzieć, nauczyć.

Dziś Jaśmina pracuje nad nowym projektem, ale ludzie z Samsung Art Master o niej nie zapomnieli. – To niesamowite i niespotykane. Jest wiele konkursów, które można wygrać i nigdy więcej do nich nie wracać – opowiada artystka. – Natomiast Samsung Art Master to taki rodzaj mecenatu, bo gdy zwróciłam się do nich drugi raz z prośbą o pomoc, nie było żadnego problemu. Wspierają mnie dziś w projekcie w Kazimierzu Dolnym.

Tym razem Jaśmina, która zresztą przez kilkanaście lat mieszkała w Kazimierzu, proponuje… zwiedzanie miasteczka. Możemy chodzić ścieżkami dawnej dzielnicy żydowskiej, której już nie ma, a stacjami tego spaceru są zawieszone na kamienicach duże wydruki rysunków Jaśminy Wójcik. – To miasto jest dla mnie naznaczone jakimś rodzajem pustki – opowiada artystka. – Przed wojną żyły tam obok siebie dwie kultury – polska i żydowska. Przenikały się, a mnie zawsze zastanawiało w jaki sposób. Potem czytałam reportaże Hanny Krall, słuchałam wspomnień kazimierzaków sprzed wojny. Te wszystkie przeżycia w którymś momencie połączyły się w całość i stworzyłam taki projekt.

Więcej o nowych, ciekawych pracach Jaśminy Wójcik i o współpracy z Samsung Art Master dowiesz się, słuchając całej rozmowy z audycji "Kontrkultura".

(kd)

Czytaj także

Konkurs, który odkrywa nowych artystów

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2011 13:18
Konkurs Samsung Art Master 2011 pod patronatem Czwórki przeznaczony jest dla młodych artystów, którzy marzą o karierze. W tej edycji wiele się zmieni: będą dwa etapy i niemal dwukrotnie większa pula nagród.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Samsung Art Master: wybieramy artystów prawdziwych

Ostatnia aktualizacja: 17.07.2011 14:30
Badamy jak przebiega tegoroczny konkurs dla młodych artystów. Czwórka jest patronem wydarzenia. Juror Karol Radziszewski zdradza, że poszukiwani są ludzie, którzy będą działać, nawet jeżeli nie wygrają.
rozwiń zwiń