Paweł Małaszyński: technologia bywa nam niezbędna

- Nie jestem chyba uzależniony od telefonu, ale mam w nim wszystko to, co jest mi na co dzień potrzebne. To kontakt ze światem tu i teraz, bez telefonu byłby on dziś raczej niemożliwy - mówił Paweł Małaszyński w rozmowie z Czwórką.

Paweł Małaszyński podczas rozmowy z Czwórką

Foto: Justyna Tylczyńska

Krzysztof Hołowczyc - z technologią za pan brat

Aktor przyznał, że swojego smartfona wykorzystuje nie tylko do tego, by korzystać z sieci, czy rozmawiać z innymi, ale także, by słuchać muzyki. - Ale nie podłączając słuchawki, bo w domu jestem fanem płyt CD i winyli. Korzystam z telefonicznego bluetootha w samochodzie. Zrezygnowałem tam z odtwarzacza kasetowego, bo bałem się, że taśmy będą się "wkręcać", zupełnie jak za starych czasów - żartował Paweł Małaszyński.

Jak przekonywał, świat pędzi do przodu w zastraszającym tempie, dlatego nie warto podążać za technologicznymi modami. - Wyznaję zasadę, że świetny komputer, czy telewizor, który dziś kupię, jutro będzie już przestarzały. Więc technologia nie spędza mi snu z powiek, korzystam z tych nowinek, które są mi niezbędne - mówił aktor.

Cochise z Pawłem Małaszyński. Zobacz koncert w Czwórce!

A dlaczego Paweł Małaszyński nie lubi, gdy młodzi fani wrzucają nagrania z jego koncertów do sieci? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, którą przeprowadziła Justyna Tylczyńska.

***

Tytuł audycji:  TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem 

Prowadzi: Kuba Marcinowicz

Data emisji: 16.05.2017

Godzina emisji: 17.37

kd/zi