Zdjęcia zrobiła sonda LRO, czyli Księżycowy Orbiter Rozpoznawczy, który okrąża Księżyc w odległości zaledwie 25 kilometrów. Na zdjęciach widać nie tylko glebę i kratery, ale także pozostałości po misji Apollo 17 z 1972 roku. Fotografie ukazują odciski, jakie swoimi butami zrobili astronauci, a także ślady wyżłobione przez jeżdżący łazik. Widać też pozostawiony na Księżycu sprzęt naukowy.
To najdokładniejsze zdjęcia Księżyca, jakie zrobiono bez lądowania.
NASA bez pieniędzy na podoboje
NASA podkreśla, że fotografie są wspaniałym dowodem na eksplorację naszego satelity przez człowieka. - Te zdjęcia przypominają nam fantastyczną historię misji Apollo i motywują nas, by poznawać dalej system słoneczny – powiedział Jim Green z oddziału nauki o planetach NASA w Waszyngtonie.
Sztuczny satelita LRO okrąża księżyc od około dwóch lat. Jednak w sierpniu naukowcy skorygowali jego orbitę, tak żeby otrzymywać zdjęcia lepszej jakości. Manewr sprawił, że sonda obniżyła się z wysokości 50 km nad powierzchnią księżyca do 21 km. Na tej niższej wysokości pozostawała 4 tygodnie: w tym czasie księżyc wykonał pełny obrót, a szerokokątna kamera LRO zrobiła zdjęcia trzech lądowisk misji Apollo.
Amerykańska agencja kosmiczna walczy, by nadal otrzymywać fundusze na loty załogowe. Nie jest to łatwe, gdy Stany Zjednoczone za wszelką cenę tną wydatki i starają się zmniejszyć deficyt budżetowy. NASA chciała wznowić swój program lotów na księżyc, ale plany trafiły w zeszłym roku na półkę , z powodu cięć w budżecie. W lipcu tr. zakończył się 26-letni program wahadłowców NASA – Endeavour, Discovery i Atlantis przeszły na emeryturę. Od tego czasu w kosmos można dostać się tylko rosyjskimi statkami Sojuz.
Jutro poleci GRAIL
Tymczasem jutro wystartuje kolejna księżycowa misja badawcza NASA. Planowo ma rozpocząć się 8 września o 8:37 lub 9:16 czasu miejscowego (Przylądek Canaveral), a na orbitę Księżyca ma przybyć 1 stycznia 2012.Planowo ma rozpocząć się 8 września o 8:37 lub 9:16 czasu miejscowego (Przylądek Canaveral), a na orbitę Księżyca ma przybyć 1 stycznia 2012.Misji Apollo przebycie tego dystansu zajęło tylko kilka dni. Dlaczego GRAIL będzie leciał tak długo? Poleci tanią, energooszędną trasą przez punkt Lagrange'a 1 (L1).
6 lutego 2012 przeprowadzone zostaną manewry mające na celu przybliżyć i ustawić oba satelity w wymaganym położeniu względem siebie na tej samej orbicie. Od tego momentu GRAIL-A i GRAIL-B będą działały wspólnie, jak księżycowy GPS. Będą orbitowały 55 km nad powierzchnią Księżyca, nieustannie się "goniąc" po jego orbicie. Pomiary, które wykonają, posłużą naukowcom do stworzenia mapy pola grawitacyjnego Księżyca w wysokiej rozdzielczości.
(iar/Reuters/ew)