- W tej chwili mrówniki są w 19 ogrodach zoologicznych w Europie, a w zeszłym roku przyszło na świat ich zaledwie pięć i nie wszystkie się uchowały - wskazał dyrektor wrocławskiego zoo Radosław Ratajszczak.
Nauka w portalu PolskieRadio.pl
Poród mrównika we wrocławskim zoo był trudny. Opiekun zwierzęcia musiał nie tylko pomóc mu w przyjściu na świat, ale również przez godzinę przywracać jego funkcje życiowe. - Teraz mrównik ma się zdrowo, prawidłowo się rozwija - powiedział Ratajszczak.
Dyrektor pokreślił, że w naturze żyje coraz mniej mrówników. - Tak naprawdę nie wiemy, jak liczna jest to populacja, ponieważ te zwierzęta prowadzą typowo nocy tryb życia, co powoduje, że trudno jest oszacować, ile ich żyje na wolności - wyjaśnił.
Mrówniki żywią się przede wszystkim mrówkami, termitami i larwami. W ich wyglądzie uwagę przykuwają wielkie uszy.
- Służą one do orientacji w terenie oraz do poszukiwania pożywienia. Mrównik potrafi usłyszeć larwę owada poruszającą się metr pod ziemią - oznajmił dyrektor. Zwierzę ma też duże pazury służące do rozkopywania kopców termitów.
Aby określić płeć mrównika, który urodził się we wrocławskim zoo, będą potrzebne badania genetyczne. - U tych zwierząt płeć można w zasadzie rozpoznać dopiero u dorosłych osobników w okresie rozrodu - wytłumaczył Ratajszczak.
Dyrektor wrocławskiego zoo przypomniał, że mrówniki należą do grupy afrotheria. - To grupa ssaków, która ewoluowała głównie w Afryce i wytworzyła takie grupy zwierząt, jak słonie, mrówniki, maleńkie ryjoskoczki i na przykład góralki, które są podobne do królików - wyliczył.
x-news.pl, TVN24
kk