Ponadto - jak informuje UEFA w wydanym komunikacie - musi zapłacić karę finansową w wysokości 150 tysięcy euro.
UEFA informuje, że zawieszenie dyskwalifikacji zostanie cofnięte, jeśli ponownie dojdzie do jakichkolwiek zamieszek na stadionie podczas meczu rosyjskiej drużyny.
Władze Rosji nie zamierzają protestować przeciwko karom nałożonym na reprezentacje tego kraju przez UEFA. Zarówno Kreml jaki i Ministerstwo Sportu uznały zachowania kibiców za niedopuszczalne.
Rzecznik Kremla uznał za niedopuszczalne akty chuligaństwa, których dopuścili się rosyjscy kibice w czasie piłkarskich mistrzostw Europy we Francji.
Dmitrij Pieskow powiedział, że rosyjskie władze są przekonane, iż kibice będą przestrzegać prawa krajów, w których przebywają. Zaapelował też do fanów futbolu, aby nie reagowali na jakiekolwiek prowokacje. Dmitrij Pieskow dodał, że rosyjskie przedstawicielstwa dyplomatyczne będą bronić interesów obywateli Rosji.
Deportacja kibiców
W sobotę w Marsylii przed i po meczu Anglia - Rosja (1:1) doszło do starć kibiców obu drużyn. W trakcie zamieszek rannych zostało ponad 30 osób, w tym 7 wymagało hospitalizacji. Policja użyła gazów łzawiących i armatek wodnych. Tuż przed zakończeniem samego spotkania piłkarsiego do sektorów zajmowanych przez Anglików wdarli się Rosjanie. Zaatakowani angielscy fani zaczęli uciekać przeskakując przez ogrodzenie.
Francuska policja zatrzymała we wtorek po południu 43 rosyjskich kibiców podejrzanych o udział w burdach w związku z sobotnim meczem piłkarskich mistrzostw Europy między Rosją a Anglią w Marsylii - poinformował prefekt departamentu Alpy Nadmorskie.
Wszyscy zostaną przesłuchani w Marsylii. Uczestników zajść ustalono dzięki monitoringowi zainstalowanemu m.in. w Starym Porcie w Marsylii, gdzie doszło do kulminacji awantur.
Około 30 osób spośród zatrzymanych początkowo odmówiło poddania się kontroli i opuszczenia autobusu w Mandelieu-la-Napoule, półtorej godziny jazdy od Marsylii, ale w końcu zostali doprowadzeni do samochodów policyjnych. Rosjanie jechali do Lille na środowy mecz mistrzostw Europy ze Słowacją.
- Mamy wystarczające poszlaki wskazujące na udział przynajmniej części z tych osób w zajściach w Marsylii - oświadczył prefekt Adolphe Colrat.
Francuzi chcą deportować prawie pięćdziesięciu rosyjskich kibiców
Francuskie media pisząc o rywalizacji chuliganów stwierdzają, że Rosjanie "chcą być w tej dziedzinie mistrzami Europy". Internetowe wydanie Ouest-France cytuje słowa rosyjskiego deputowanego, który zachęca kibiców do "dalszych akcji” twierdząc, że w bójkach kibiców nie widzi niczego złego, a zamieszki to wina francuskich władz nie potrafiących sobie z tym dać rady.
Jeden z francuskich ekspertów twierdzi, że w grupie rosyjskich kibiców trzech klubów moskiewskich i Zenitu Sankt Petersburg mogą się znajdować byli komandosi czy żołnierze armii rosyjskiej. W Marsylii posługiwali się nożami i kastetami.
YouTube/RT
bor, man