FILIP JASTRZĘBSKI: Siedem punktów po trzech meczach - aż tak skutecznych i dobrze grających biało-czerwonych się nie spodziewaliśmy.
JERZY ENGEL: Spodziewaliśmy się, że wyjdziemy z tej grupy, ale trudno było powiedzieć, w jakim stylu. Mamy siedem punktów i to jest fantastyczne, bo mamy swój sposób na zwyciężanie. Może nie gramy pięknie, bo szybko oddajemy piłkę przeciwnikom i to nasi rywale mają więcej z gry, ale to my częściej wychodzimy zwycięsko po skutecznej grze obronnej, bardzo dobrej grze defensywnej, grze bramkarzy i zawodników w środku pola oraz bardzo mądrej grze Grzegorza Krychowiaka. Trudno nam strzelić bramkę, a my w każdym meczu znajdziemy sobie dwie czy trzy sytuacje bramkowe i potrafimy to wykorzystać.
Strzelić nam bramkę we Francji jest wręcz niemożliwe - po trzech meczach zerowe konto.
Na tym właśnie polega dochodzenie do świetnych wyników na wielkich turniejach. Przypomnę, że wielkie zespoły nie strzelały nigdy nie wiadomo ilu bramek, a potem zdobywały mistrzostwo. Zazwyczaj wchodziły one w turniej powoli, bezbramkowo remisując czy wygrywając jedną bramką, ale zachowując czyste konto z tyłu. I my właśnie tak gramy, bo mamy dobrą grupę obrońców oraz świetnych bramkarzy i z tego należy się cieszyć.
Który piłkarz reprezentacji Polski zagrał najlepiej w tych trzech meczach?
Myślę, że objawieniem tych mistrzostw jest Michał Pazdan. Cały czas zastanawialiśmy się, kto zagra koło Kamila Glika, a Pazdan w tych kilku meczach grał znakomicie i otrzymywał najwyższe noty. Widać, że trafił z formą, wkomponował się świetnie z zespół i trzeba przyznać, że para stworzona przez Glika i Pazdana to jedna z najciekawszych par tych mistrzostw. Oczywiście bardzo dobrze i skutecznie gra Grzegorz Krychowiak. To jest lider całego zespołu. Widać, że rządzi i dzieli w środku pola. Bardzo ładnie broni i jest takim buforem przed środkowymi pomocnikami. To też daje nam pewność, że tych bramek wielu nie stracimy. Pewnie swój czas w mistrzostwach będzie miał też Robert Lewandowski. Mam nadzieję, że ten czas przyjdzie, a jak przyjdzie jego czas to znaczy, że reprezentacja będzie wygrywała w następnych rundach i na to wszyscy czekamy.
W którym meczu polscy piłkarze najbardziej zaimponowali Engelowi i jakie szanse daje on podopiecznym Nawałki w starciu ze Szwajcarią w 1/8 finału? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z byłym selekcjonerem.
bor