Odwaga i bezkompromisowość
Anna Walentynowicz urodziła się w Równem na Wołyniu 15 sierpnia 1929 roku. Po wybuchu II wojny światowej straciła rodziców, a jej brata Sowieci wywieźli na Wschód. W 1941 roku znalazła się pod Warszawą, po wojnie trafiła na Pomorze. Była robotnicą Stoczni Gdańskiej i bohaterką "Sierpnia ’80".
Anna Walentynowicz. Serwis specjalny
Za niezależną działalność związkową została dyscyplinarnie zwolniona z pracy 8 sierpnia 1980 roku, co stało się bezpośrednią przyczyną strajku stoczniowców. 14 sierpnia 1980 roku szesnastotysięczna załoga stoczni rozpoczęła strajk, żądając przywrócenia Anny Walentynowicz do pracy. Po powstaniu NSZZ Solidarność została oddelegowana do działalności związkowej, a w listopadzie 1981 roku została przywrócona do pracy.
Oskarżenie i proces
Internowana po rozbiciu siłą strajku w Stoczni Gdańskiej, oskarżona o kontynuowanie działalności związkowej w warunkach stanu wojennego, w marcu 1983 roku Anna Walentynowicz stanęła przed sądem w Grudziądzu. Skazano ją na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu.
- Władze wojskowe stawiają przed sądem Annę Walentynowicz, oskarżają ją o największe przestępstwo w oczach komunistów: "kontynuowanie działalności związkowej po 13 grudnia 1981 roku". Innymi słowy została oskarżona o czynne występowanie w obronie robotniczych praw w czasie, gdy trzeba było niezwykłej odwagi i nieustraszonej postawy, by powiedzieć głośno co się myśli - mówił w 1983 roku na antenie Rozgłośni Polskiej RWE dziennikarz Wacław Pomorski.
W grudniu 1983 roku trafiła do więzienia za udział w próbie wmurowania tablicy upamiętniającej górników zamordowanych w kopalni "Wujek". Z aresztu zwolniono ją w kwietniu 1984 roku.
- Przecież ja nie robię nic złego, po prostu pomagam przetrwać innym. I będę to robiła, trzeba to robić. My musimy sobie nawzajem pomagać, nie wyrządzając nikomu krzywdy, wręcz przeciwnie musimy naprawiać zło. Ja w tej chwili uważam, że powinnam pomóc ludziom uwięzionym i to jest moje zadanie - mówiła Anna Walentynowicz zaraz po wyjściu z więzienia w 1984 roku.
Zobacz serwis - Stan wojenny >>>
Była inicjatorką protestu głodowego po zabójstwie księdza Jerzego Popiełuszki w 1985 roku. W latach 80. krytykowała ówczesne kierownictwo NSZZ "Solidarność" skupione wokół Lecha Wałęsy. Była przeciwniczką obrad Okrągłego Stołu.
Na antenie RWE Wacław Pomorski mówił: - Anna Walentynowicz zawsze miała odwagę powiedzieć co jest jej zdaniem złe i co powinno zostać zmienione; i przed sierpniem, gdy wyrzucono ją z pracy w Stoczni Gdańskiej, ją robotnicę, polską kobietę, która mogłaby być symbolem losów najnowszych naszego kraju; miała odwagę i w czasie strajków w Stoczni Gdańskiej, gdy jeździła po zakładach pracy, wygłaszając przemówienia; i również wtedy, gdy istniała "Solidarność".
Po 1989 roku nie utożsamiała się z polityką rządzących partii postsolidarnościowych. 13 grudnia 2005 odebrała Medal Wolności od Amerykańskiej Fundacji Ofiar Komunizmu na rzecz "Solidarności". W 2006 roku została odznaczona przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Orderem Orła Białego.
Anna Walentynowicz zginęła tragicznie w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010.
mk