Protest służb mundurowych. "Niech Donald Tusk spełni swoje obietnice"

Data publikacji: 23.07.2015 09:01
Ostatnia aktualizacja: 23.07.2015 12:32
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Tomasz Krzemiński
Tomasz Krzemiński, Autor - Polskie Radio/Jacek Konecki

POSŁUCHAJ

Tomasz Krzemieński o proteście służb mundurowych (Sygnały dnia/Jedynka)

- Funkcjonariusze mundurowi mogą pikietować i protestować, ale nie mają prawa do strajku - mówił w "Sygnałach dnia" wiceprzewodniczący NSZZ Policjantów Tomasz Krzemieński.

Kilka tysięcy związkowców służb mundurowych przyjedzie w czwartek (23.07) do Warszawy. Podczas demonstracji przed kancelarią premiera policjanci, strażacy i celnicy będą domagać się podwyżek płac i przedstawienia planów wzrostu wynagrodzeń na przyszłość. Początek protestu o godz. 11.

Tomasz Krzemieński tłumaczył w Jedynce, że służbom mundurowym chodzi o waloryzację płac i nową ustawę modernizacyjną, która również powinna uwzględniać wynagrodzenia. - Rządowi powinno zależeć, żeby ustawa modernizacyjna ujrzała światło dzienne, żeby służby były lepiej wyposażone i doposażone. Płace muszą rosnąć, bo w tej chwili są wysoce niezadowalające - podkreślał wiceszef NSZZ Policjantów.

Gość "Sygnałów dnia" przypomniał, że podwyżki obiecywał jeszcze premier Donald Tusk. W 2011 r. mówił o podwyżce do końca kadencji tego parlamentu, tymczasem nic nie zapowiada spełnienia tej obietnicy w terminie. - Przewidujemy wyjazd do Brukseli delegacji, która ma przypomnieć obecnemu szefowi Rady Europy Donaldowi Tuskowi o jego obietnicach - podkreśla Tomasz Krzemieński.

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Gość: Tomasz Krzemieński (wiceprzewodniczący NSZZ Policjantów)

Data emisji: 23.07.2015

Godzina emisji: 8.18

kh/pg

Na dwa głosy
Na dwa głosy
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.