Zbigniew Ziobro o proteście sędziów: korporacyjne interesy dalej biorą górę
W sądach w całym kraju 20 kwietnia odbyły się zebrania sędziów, na których omawiano ministerialne plany reformy sądownictwa i związane z nimi kwestie funkcjonowania samorządu sędziowskiego. Według danych resortu sprawiedliwości zebrania zwołano w 283 sądach. W większości sądów zebrania odbyły się w południe i zakończyły po ok. 30 minutach. Jaka będzie reakcja Ministerstwa Sprawiedliwości na ten "zakamuflowany strajk"?
- Specjalnej odpowiedzi, żadnych atrakcji dodatkowych nie przewiduję - zadeklarował Zbigniew Ziobro. - Wszyscy, którym leży na sercu dobro wymiaru sprawiedliwości, w tym polskiego sądownictwa, mogą liczyć na moją konsekwentną pracę - dodał.
Jak ocenił minister, jedyną konsekwencją "strajku" jest odbiór zewnętrzny działań sędziów przez tych Polaków, którzy musieli czekać w sądach i został zdezorganizowany ich dzień. - Chciałbym ich przeprosić, chociaż nie mam w tym udziału, że do czegoś takiego doszło - powiedział. Ziobro i wyraził ubolewanie, że elity korporacji sędziowskiej nie zorganizowały swojego spotkania po pracy albo w wolny dzień. - Widać, że te korporacyjne interesy dalej biorą górę, właśnie po to zmiany wprowadzamy, żeby tak się w przyszłości nie działo.
Zbigniew Ziobro mówił także o przymuszaniu sędziów przez prezesów sądów do udziału w spotkaniach. Odniósł się również do zarzutów, że wybór sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa to podeptanie zasady trójpodziału władzy. - W większości krajów europejskich funkcjonują standardy, które my proponujemy - przekonywał. Minister nawiązał też do niedawnej uchwały Sądu Najwyższego ws. roszczeń osób, które odzyskały kamienice.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Wojciech Dąbrowski
Gość: Zbigniew Ziobro (minister sprawiedliwości, prokurator generalny)
Data emisji: 21.04.2017
Godzina emisji: 8.15
fc/mg
