Wiśta wio, łatwo powiedzieć

W kamienicy przy ulicy Złotej 25 stróż Popiołek każde zdarzenie kwitował słowami "Koniec świata".

Scena ze znakomitym aktorem Wacławem Kowalskim rozpoczyna serial, a dozorca Popiołek wita w pierwszych dniach w powojennej Warszawie powracających sąsiadów. Podnosi do góry małego chłopczyka i ze wzruszeniem w głosie mówi: "Jacuś, aleś wyrósł". Muzyka do serialu skomponowana przez Waldemara Kazaneckiego to do dziś jedna z najpiękniejszych ścieżek dźwiękowych w historii polskiego kina.

- Kiedy zaczyna się jakąś opowieść, to w pewnym momencie ona zaczyna płynąć jak rzeka. I ona zaczęła nas nieść na swoim grzbiecie – mówi Andrzej Mularczyk, współscenarzysta serialu. – Te postacie przeżywają przemiany. Niektóre z nich są ofiarami  historii, a niektóre zaczynają ją budować.

Mularczyk dodaje, że kiedy z Jerzym Janickim pisali scenariusz, to nie wiedzieli, że rzeka historii doniesie ich do bram Stoczni Gdańskiej.

"Dom" w reżyserii Jana Łomnickiego to najbardziej znany i najdłużej reżyserowany polski serial. 9 listopada mija 30 lat od rozpoczęcia jego produkcji.

Serial składa się z serii pierwszej z 1980 i drugiej z 1982 (akcja obu serii rozpoczyna się w 1945 r. na krótko przed zakończeniem II wojny światowej, a kończy w 1967 r.), odcinka z 1987 r. (miał - według pierwotnych zamierzeń - zamykać serial), serii trzeciej z lat 1996-1997 i czwartej z 2000 r. Akcja obu serii rozpoczyna się w 1968 r.(wydarzenia marcowe), a kończy w 1980 r. informacją o podpisaniu porozumień sierpniowych w Gdańsku.

Więcej o aktorach w serialu opowiada i o kamienicy na ul. Pańskiej, która była w filmie Złotą 25 reporterce Polskiego Radia Ewie Sycie opowiada Andrzej Mularczyk.

Aby wysłuchać rzmowy z Andrzejem Mularczykiem, wystarczy kliknąć na dźwięk "30-lecie serialu "Dom"" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.

(im)