Od piątku do niedzieli rywalizowało w nich 120 zawodników. Jak podkreśla Marcin Perzyński z lubelskiego WOPR-u najtrudniejsze są kwestie techniczne. Podebrania manekina, nawroty - trzeba to robić nie tylko szybko, ale i sprawnie. Kolejną kwestią jest kondycja, nad którą ratownicy pracują cały rok. W sezonie dobra forma to podstawa.
Aby zostać ratownikiem sprawność fizyczna to nie wszystko. Jak ocenia Adam Szop instruktor WOPR nr 940 u początku drogi każdego ratownika leży romantyzm. Ratownicy to osoby, którym bliskie są idee społeczne, bezinteresowna troska o innych. Według najstarszego z ratowników, 75-letniego Ryszarda Sielskiego zawodach najważniejsza jest nie rywalizacja, ale możliwość doskonalenia się.
W czwartek podczas spotkania dyrektora Programu Pierwszego Polskiego Radia Kamila Dąbrowy z prezesem WOPR Jerzym Telakiem rozmawiano o wieloletniej współpracy WOPR i Jedynki, w tym o historycznym cyklu audycji o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych w Lecie z Radiem oraz wspólnych przedsięwzięciach w 2012 roku.
gs