Pokerzyści: staliśmy się kozłem ofiarnym

Data publikacji: 12.04.2013 07:50
Ostatnia aktualizacja: 15.04.2013 08:40
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
, Autor - sxc.hu

POSŁUCHAJ

Reportaż "Nielegalni” – autor Jan Kasia (Bez znieczulenia/ Jedynka)

POSŁUCHAJ

Dyskusja po reportażu "Nielegalni" (Bez znieczulenia/ Jedynka)

Pewna grupa przyjaciół od wielu lat spotyka się, żeby pograć w pokera. Tradycją tych spotkań jest, że grają na pieniądze. W wyniku napisanej kilka lat temu ustawy hazardowej te spotkania stały się nielegalne.

- Staliśmy się kozłem ofiarnym całego systemu - mówi Michał Panek, kapitan pokerowej reprezentacji Polski. Jak podkreśla, ten rodzaj gry to przede wszystkim sport i umiejętności, a nie czysty łut szczęścia. Zasady gry można poznać nawet w pięć minut, ale samej gry trzeba się uczyć przez całe życie.

- Myślałam, że to gra losowa, ale to gra umiejętności - mówi były doradca finansowy Marcin Horecki. Jak się okazało, miał on predyspozycje do pokera i wkrótce rozpoczął karierę zawodową. A co jest potrzebne graczowi? - Umysł analityczny, wiedza matematyczna (wystarczy na poziomie szkoły podstawowej), psychologia i duża cierpliwość oraz duża ilość treningów - dodaje Horecki.

W przeciwieństwie do ruletki czy automatów w tej grze gracz ma wpływ na wyniki. Jeśli jesteśmy lepsi od naszych przeciwników, to mamy szanse z nimi wygrać. - To praca jak każda inna. Można to porównać do szachów lub brydża - mówi Horecki.

W dyskusji, która odbyła się po reportażu, udział wzięli Jakub Głuszkiewicz, członek zarządu Stowarzyszenia Wolny Poker, oraz Marek Czarkowski, autor dwóch książek o grach hazardowych w Polsce: "Wielka kumulacja” i "Legislacja”. Program przygotował Jerzy Zawartka.

Posłuchaj więcej na temat sporu wokół pokera i ustawy hazardowej. Wysłuchaj reportażu i dyskusji, która odbyła się po nim.

sm

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.