"Instytut regulacji zegarów" Ahmeta Hamdia Tanpinara (ulubionego autora Orhana Pamuka, literackiego noblisty) to jedna z najważniejszych tureckich powieści XX wieku, a przy tym również jedna z najzabawniejszych. Hayri to antybohater posiadający niewątpliwe pewne cechy samego autora, który już jako dziecko fascynował się zegarami i który większość czasu spędzał w kawiarniach w towarzystwie swoich dziwacznych przyjaciół, robiąc wszystko, by nic nie robić.
- To najwybitniejszy przedstawiciel współczesnej tureckiej literatury. Jego "Instytut regulacji zegarów" to prawdziwe arcydzieło - mówił Orhan Pamuk. W życiu Hayriego zegary obecne były od zawsze: w młodości pracował u zegarmistrza, po ciotce odziedziczył tylko stary zegar, w szpitalu psychiatrycznym, do którego na krótko trafił, naprawiał zegarki personelowi i sąsiadom. Będąc w sile wieku, Hayri staje się współtwórcą Instytutu Regulacji Zegarów, który ma narzucić nowy styl działania społeczeństwu tureckiemu, uregulować i unowocześnić pojęcie czasu pracy oraz wprowadzić nową jakość w stosunkach wewnątrzspołecznych.
Przypadek sprawia jednak, że ktoś zauważa, że instytut ten jest całkowicie zbędny - zapada decyzja o jego rozwiązaniu. W tym celu powołuje się komisję likwidacyjną, złożoną z najważniejszych pracowników instytutu, która ma za zadanie po wieki wieków zlikwidować nonsensowną instytucję.
Ahmet Hamdi Tanpinar, posługując się symbolizmem, opisuje społeczeństwo tureckie, które przechodzi okres transformacji ze stadium tradycyjnego, na wzór wschodni, do nowoczesnego, zmierzającego w stronę zachodniego stylu życia i myślenia. Symbolicznie przedstawia losy ludzi i przemiany społeczne w młodej tureckiej republice. "Instytut regulacji zegarów" to przykład współczesnej literatury na światowym poziomie. Wydawca ksiązki - wydawnictwo Sonia Draga. Przekład Anna Sobczak.
Zapraszamy do słuchania.
Adam Ferency czyta "Instytut regulacji zegarów" - Jedynka - polskieradio.pl