Boni: martwi mnie obojętność na mowę nienawiści

Data publikacji: 30.11.2012 15:59
Ostatnia aktualizacja: 01.12.2012 08:45
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Michał Boni
Michał Boni, Autor - PR / Wojciech Kusiński

POSŁUCHAJ

Michał Boni w Popołudniu z Jedynką 30 listopada 2012

Pojawił się pomysł stworzenia rady przeciwko ksenofobii i nietolerancji. Na jej czele miałby stanąć minister administracji i cyfryzacji Michał Boni.

W audycji "Popołudnie z Jedynką" minister administracji i cyfryzacji Michał Boni powiedział, że celem takiej rady będzie przygotowywanie rekomendacji dotyczących profilaktyki: jak spowodować, by mowy nienawiści było w Polsce mniej.
Odnosząc się do słów Włodzimierza Cimoszewicza, który powiedział, że powstanie takiej rady jest co najmniej niestosowane, "bo dlaczego partia rządząca ma oceniać partie opozycyjne", Boni podkreślił, że ten projekt nie jest polityczny. - W odniesieniu do świata polityki ta rada nie będzie miała żadnych funkcji - zaznaczył.
Gość Jedynki wyjaśnił, że mowa nienawiści, której rada chce się przeciwstawiać, istnieje w zachowaniach ludzi - przejawia się na przykład w dyskryminowaniu dziewczynek romskich w szkole, w niszczeniu cmentarzy żydowskich. - O tym trzeba publicznie mówić. Zostawmy tę politykę - zaapelował minister.

>>>Zapis całej rozmowy do przeczytania
Boni powiedział, że martwi go obojętność na mowę nienawiści m.in. w szkołach, mediach. Zdaniem ministra, by zmienić tę sytuację potrzebne są wspólne działania różnych instytucji. - Żeby bronić tych, którzy czują się wykluczeni i słabsi z tego powodu, że są inni: rasowo, w swoich orientacjach, w swoich poglądach, w swoim wyglądzie, w swojej religii. Jak budujemy państwo sprawiedliwe, to powinniśmy ich także chronić - podkreślił gość "Popołudnia z Jedynką".

Wysłuchaj całej audycji!
Rozmawiał Paweł Wojewódka.

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.