Jak mówił, jest to dokument roboczy, który został przesłany do MSZ w ramach dialogu z Komisją. "Zgłosimy nasze uwagi i zastrzeżenia. Postaramy się to zrobić jak najszybciej, zależy nam na tym by tę sprawę doprowadzić do końca i aby Komisja Wenecka mogła wydać rzetelną opinię" - powiedział Rafał Bochenek.
Do projektu opinii dotarła "Gazeta Wyborcza". W ocenie Rafała Bochenka zastanawiające jest, że publikacja dziennika w tej sprawie zbiegła się z demonstracją Komitetu Obrony Demokracji w Warszawie i że to akurat "Wyborcza" poznała szczegóły opinii.
Komisja Wenecka w swoim projekcie krytykuje zmiany w Trybunale Konstytucyjnym przeprowadzone przez rząd PiS, pisząc m.in., że "Trybunał został zablokowany, co narusza podstawowe wartości". Według "Wyborczej" Komisja ocenia, iż Sejm powinien wycofać się z uchwał, którymi naruszył wyrok Trybunału, wybierając nowych sędziów na miejsca obsadzone prawidłowo przez poprzedni parlament. Ponadto rząd nie może nie zastosować się do wyroków TK.
W dniach 11-12 marca Komisja Wenecka na posiedzeniu w pełnym składzie ma przyjąć opinię w ostatecznym kształcie.
IAR