W tym roku minęła pierwsza rocznica śmierci wybitnego projektanta, artysty i rzemieślnika. W audycji wysłuchaliśmy nagranych przez Aleksandrę Łapkiewicz barwnych wspomnień Wojciecha Fangora, który opowiadał m.in. o przyczynach swojej emigracji do USA. - Do czasów końca II wojny światowej ciągle się czegoś bałem. Surowego ojca. Niemców. Chciałem wyjechać do Ameryki, żeby przestać się w końcu bać.
Malarz wspominał wyboistą drogę do Stanów Zjednoczonych, która wiodła przez Francję ("Tutaj nie było szans na pracę artysty. Mieli swoich"), RFN i Wielką Brytanię. Opowiadał też o wyzwaniu, jakim było zaprojektowanie grafik na ścianach drugiej linii metra w Warszawie. - To było 6 tysięcy metrów kwadratowych, 14 ścian, każda 120 metrów długa i 4 wysoka. Ta robota trwała prawie 8 lat i kosztowała mnie trochę nerwów.
W audycji wybrzmiała także o anegdota o mistycznym doświadczeniu Wojciecha Fangora na polanie z pieczarkami i oczach pewnej dziewczynki namalowanych trzema ruchami pędzla.
***
Tytuł audycji: Opowieści po zmroku
Przygotowała: Aleksandra Łapkiewicz
Goście: Magdalena Shummer-Fangor (malarka, żona artysty), Bożena Kowalska (historyczka sztuki, przyjaciółka i autorka książki o artyście) oraz Daniel Wnuk (rzeźbiarz, w ostatnich latach współpracownik Wojciecha Fangora); z nagrań archiwalnych Wojciech Fangor
Data emisji: 12.12.2016
Godzina emisji: 21.30
bch/mz