W "Wieczorze ze słuchowiskiem" zapraszamy Państwa na "Wesele" wg dramatu Stanisława Wyspiańskiego. Spektakl, w reżyserii Andrzeja Seweryna, ze wspaniałą, doborową obsadą, nagrano 13 lutego 2012 w Studiu im. Romany Bobrowskiej w Krakowie. Jest to premiera na antenie ogólnopolskiej.
Część 1. - 10 listopada, godz. 21.00.
Część 2. i 3. usłyszymy natomiast w niedzielę 11 listopada, godz. 21.00.
Nagranie "Wesela" było niezwykłym przedsięwzięciem, bo powstało ono jako słuchowisko na żywo. Andrzej Seweryn nie tylko wyreżyserował je, ale także zagrał w nim rolę Poety. Jak deklaruje, ciężar jego pracy nie był tak ogromny, dzięki wspaniałym aktorom. Choć pojawiły się też pewne nieprzewidziane trudności. - Okazało się, że musiałem być w kontakcie z orkiestrą, która była od nas oddzielona, musiałem panować nad swoimi tekstami, nad didaskaliami - wspomina reżyser. Jak dodaje, fakt, że młody słuchacz będzie mógł usłyszeć cały dramat Wyspiańskiego bez skrótów z didaskaliami, jest sukcesem. Całe słuchowisko trwa 3 godziny 40 minut.
Gość "W Dwójce raźniej" wiele uwagi poświęcił również obchodom Jubileuszowego Roku Teatru Polskiego, w ramach którego będą wystawiane najwybitniejsze polskie dzieła: "Irydion", "Zemsta", "Quo Vadis". - Widzi potrzebuje również wielkiej inscenizacji, wielkich dekoracji i wielki tekstów - deklaruje Andrzej Seweryn.
Teatr jak podkreśla reżyser nie może funkcjonować w oderwaniu od widza. - To widz decyduje o aktualności, bądź nie, tekstów, przychodząc, lub nie, do teatru - podkreśla dyrektor Teatru Polskiego. Dodając, że wiek tekstu nie ma znaczenia. - W Teatrze Polskim organizujemy "Salony poezji", podczas których czytamy utwory średniowieczne, renesansowe, barokowe i okazuje się, że przemawiają do nas, tak jakby były napisane dzisiaj. Dlaczego? Bo są znakomicie napisane, głębokie, prawdziwe - mówi gość Jacka Wakara.
Andrzej Seweryn opowiadał także o powrocie do Polski, za którą jak deklaruje tęsknił tylko dwa razy. Przybliżał słuchaczom swoje związki, także finansowe, z Comedie Francaise i wyzwania stojące przed aktorem, który musi zagrać człowieka-potwora, a potem wrócić do domu.
Do wysłuchania rozmowy zaprasza Jacek Wakar