Pati Yang o muzyce prosto z serca

- Jest błędem uważanie muzyki pop za coś pejoratywnego - mówi jedna z najciekawszych polskich wokalistek, która była gościem czwórkowej audycji "EX Magazine".

Pati Yang nazywana jest polską Roisin Murphy. Wokalistka urodziła się we Wrocławiu, teraz mieszka w Londynie. Tam nagrywa swoje trip hopowe projekty. Pracowała m.in. w słynnych londyńskich Air Studios należących do George’a Martina, gdzie wcześniej nagrywali tacy artyści jak Madonna czy Elton John.

- Wyjechałam z Polski dwanaście lat temu i przez cały ten czas pracowałam - mówi Pati Yang. Jak wyjaśniła Uli Kaczyńskiej w audycji "EX Magazine", miała ogromne szczęście, bo już miesiąc po przyjeździe do Anglii poznała grupę The Free Association i ludzi z wytwórni Ministry of Sound, którzy szybko zaproponowali jej współpracę.

Artystka zaznaczyła też, że w Polsce nie ma czegoś takiego jak kultura muzyki klubowej, a podział na gatunki muzyczne jest bardzo płynny.

- Jest błędem uważanie muzyki pop za coś pejoratywnego. Muzyka naturalnie staje się muzyką pop w momencie, gdy staje się popularna. I to jest jedyny wyznacznik tego gatunku muzyki.

Wokalistka podkreśliła, że w tworzeniu muzyki nie można mieć konkretnych celów. - Muzyka po prostu jest muzyką. To, że wyszło tak, a nie inaczej, naprawdę nie było naszym zamierzeniem - tak jak nie było naszym zamierzeniem by "Near to God" był radiowym hitem. Robiąc muzykę, robi się ją z serca, nie myśli się o tym, ile ona zyska i co się z nią wydarzy.

Pati Yang odpowiedziała też na pytanie o zmiany w jej życiu i jej muzyce. Jej czwarty album "Wires And Sparks" to rewolucja muzyczna i osobista. - Przez ostatni rok bardzo dużo działo się u mnie prywatnie – tak naprawdę zmieniłam całe moje życie – wyjaśniła.

 - Do pewnego wieku żyjesz z zamkniętymi oczami, a potem nagle masz oczy szeroko zamknięte. Jak Ci się wydaje, że już coś wiesz, to nagle okazuje się, że nie wiesz nic. Kilka razy trzeba zaczynać od początku i w pewnym momencie okazuje się, że wszystkie poprzednie lata gdzieś się sumują i to jest doświadczenie, jakaś intuicja i konsekwencja.

Album "Wires and Sparks" ukazał się właśnie w tym tygodniu (17.05). Zobacz promujący krążek teledysk do piosenki "Near to God":



Artystka weźmie udział także w akcji koncertowej, którą Czwórka organizuje wspólnie ze stołecznym klubem Ósmy Dzień Tygodnia. Na scenie wystąpi 27 maja.

Pati Yang (a właściwie Patrycja Hilton) od urodzenia dobrze zna wszystkie zakamarki muzycznej sceny. Pierwsze osiem lat życia spędziła w trasach koncertowych - razem z mamą i Janem Borysewiczem, liderem zespołu Lady Pank.

Od udanego debiutu płytą "Jaszczurka" (1998) ukazały się jeszcze  albumy "Silent Treatment" (2005), "Faith, Hope + Fury" (2009). No i ostatni krążek "Wires and Sparks".

Co ciekawe, wokalista zajmuje się także nagrywaniem muzyki filmowej. Pracowała nad ścieżkami dźwiękowymi m.in. do przygód Agenta 007 "Jutro nie umiera nigdy" i do filmów "Ocean's Eleven: Ryzykowna gra" czy "Ocean's Twelve: Dogrywka".

Aby posłuchać audycji, kliknij w ikonę dźwięku w ramce po prawej stronie artykułu.

usc