Hiszpanie triumfują!

W Madrycie rozpoczęła się wielka fiesta, która będzie trwała do rana

Piłkarska reprezentacja Hiszpanii po raz pierwszy w historii wywalczyła mistrzostwo świata w piłce nożnej. Podopieczni Vicente del Bosque w spotkaniu finałowym pokonali po dogrywce Holandię 1:0. Bramkę na wagę tytułu w w 116 minucie meczu zdobył występujący na co dzień w Barcelonie Anders Iniesta.

W Madrycie rozpoczęła się wielka fiesta, która będzie trwała do rana. W samym centrum zebrało się ponad 200 tysięcy osób, w czerwonych koszulkach koloru hiszpańskiej drużyny, z twarzami pomalowanymi w barwy Hiszpanii. Wystrzeliwują petardy, a niebo rozświetlają sztuczne ognie. Słychać śpiewy, wiwaty, dźwięki piszczałek, trąbek i wuwuzeli.

Świętowanie rozpoczęły także hiszpańskie media. Sen spełnił się. Hiszpania jest mistrzem świata! Zdobyła miejsce na olimpie światowego futbolu - napisał największy hiszpański dziennik sportowy "El Marca". "Hiszpania jest na Księżycu" - stwierdził "El Pais". - To historyczny dzień w historii naszego sportu, Hiszpania po raz pierwszy wygrała Mundial". "Mistrzowie świata! Hiszpania ma już tytuł, którego jej brakowało" - napisał wielkimi literami dziennik "ABC".

Po końcowym gwizdku radości nie potrafił ukryć stonowany na co dzień trener Vicente del Bosque. "To był bardzo trudny mecz, ale mamy świetnych piłkarzy, którzy umieli przezwyciężyć problemy. Bo nie chodzi tylko o to, aby wygrać, ale o zasady i wartości ważne dla całej Hiszpanii".

Już w poniedziałek bohaterowie narodowi Hiszpanii wylądują w Madrycie, gdzie czeka ich przejazd odkrytym autokarem przez centralne ulice Madrytu i wspólne świętowanie z własnymi kibicami.