Radiowa Czwórka z wizytą na Stadionie Narodowym (galeria)

Mimo pozytywnej oceny przygotowań do Euro 2012 wciąż nie ma ostatecznych decyzji w sprawie kształtu turnieju.

W środę na terenie powstającego z myślą o piłkarskich mistrzostwach Europy Stadionu Narodowego odbyło się spotkanie ministra sportu Adama Giersza i prezesa odpowiedzialnej za przygotowania spółki PL.2012 Marcina Herry z przedstawicielami mediów, na którym przedstawione zostały wnioski z obrad wtorkowego posiedzenia Komitetu Sterującego UEFA.

"W ocenie UEFA Polska jest stabilnym i wiarygodnym partnerem w procesie przygotowań do mistrzostw" - podkreślił Giersz dodając, że podczas spotkania w Nyonie zauważono wyraźny postęp prac na Ukrainie. "Rozmawialiśmy również o polsko-ukraińskiej współpracy. W najbliższym czasie odbędzie się w Warszawie, z udziałem premierów obu krajów, spotkanie Komitetu Organizacyjnego" - poinformował minister sportu.

UEFA wciąż nie podjęła ostatecznej decyzji w sprawie ilości ukraińskich miast gospodarzy. Członkowie europejskiej federacji piłkarskiej podkreślili, że postęp prac u naszych wschodnich sąsiadów jest znaczny, jednak nadal nie wiadomo, czy wszystkie cztery wytypowane miasta  otrzymają organizację mistrzostw. Ostateczne decyzje zapadną podczas posiedzenia komitetu w Mińsku.

Z tego względu nadal nie jest znany harmonogram mistrzostw. "Podczas posiedzenia Komitetu Sterującego UEFA przedstawiła nam szereg wariantów podziału na grupy, zestawienia par miast i lokalizacji poszczególnych meczów, ale żadne konkretne decyzje nie zapadły. Wszystkie zaprezentowane warianty uwzględniały podział na cztery polskie i cztery ukraińskie miasta" - poinformował Giersz.

Minister Giersz stwierdził także, że w jego opinii polska reprezentacja powinna rozgrywać swoje spotkania na powstającym zgodnie z planem Stadionie Narodowym, jednakże wszystkie decyzje należą do Komitetu Wykonawczego UEFA, który swoją decyzję ogłosi najprawdopodobniej już na początku października.

Podczas spotkania w Nyonie zaprezentowana została również propozycja maskotki mistrzostw, której oficjalna prezentacja odbędzie się w listopadzie w Warszawie. Sam minister nie chciał oceniać projektu, zdradził tylko, że maskotka przedstawia piłkarzy symbolizujących oba kraje.

Na 625 dni przed mistrzostwami wciąż panuje względny optymizm. Nam jednak wydaje się, że wraz z upływem czasu nerwowość w przygotowaniach i ich ocenie będzie wzrastać. Już dziś wiadomo, że wielu inwestycji nie uda się zrealizować na czas. Na szczęście najważniejsze z nich, czyli stadiony na pewno zostaną należycie przygotowane.

Marek Dziadukiewicz