Jedyny polski zawodnik w NBA na łamach „Przeglądu Sportowego” zadeklarował swoją pomoc w poszukiwaniu odpowiedniej osoby na stanowisko selekcjonera kadry:
Mam kilku trenerów na oku. Jeden z nich jest w sztabie szkoleniowym Orlando Magic i myślę, że jest w stanie podjąć wyzwanie i objąć naszą kadrę – powiedział Gortat.
Jego zdaniem w tym momencie najważniejsze dla polskiej koszykówki jest wybranie nowego prezesa PZKosz. Natomiast kandydatura Svetislava Pesicia wystawiona przez dotychczasowego prezesa Romana Ludwiczuka jest odpowiednia dla kadry.
To trener z najwyższej półki. Jest nie tylko dobrym nauczycielem koszykówki, ale także świetnym wychowawcą i psychologiem. Myślę, że mógłby pomóc zmieniać mentalność każdego zawodnika w Polsce. Potrafiłby nie tylko poprawić sytuację w reprezentacji, ale pewnie w naszym koszykarskim związku. Może w końcu doczekalibyśmy się porządnych wyników sportowych – dodaje Marcin Gortat.
Na co dzień Marcin Gortat gra w drużynie Orlando Magic, w najlepszej koszykarskiej lidze świata.
pk, Przegląd Sportowy