Awans polskich szczypiornistów

Ostatnia aktualizacja: 13.06.2011 05:12
Polscy piłkarze ręczni awansowali do przyszłorocznych mistrzostw Europy, które rozegrane zostaną w Serbii.

"Nie traktowaliśmy tego meczu w kategoriach "wóz albo przewóz". Było jednak widać dużą koncentrację przed i w trakcie meczu. Nie mieliśmy czasu, by specjalnie przygotować się do tego spotkania. Po powrocie z Ukrainy mieliśmy jeden trening i jedne zajęcia relaksacyjne. Nie wszyscy zawodnicy mogli zagrać na sto procent, ale sezon był ciężki, a niektórych być może czekają operacje. Za to ogromnie im dziękuje, że jeszcze potrafili się zmobilizować i zagrać dwa dobre mecze. Publiczność nam dzisiaj bardzo pomogła, wypełniła halę do ostatniego miejsca i za co serdecznie dziękuję. Te eliminacje były ciekawe, ale też dziwne. Tak to już jest, że jedna porażka mocno komplikuje sprawę. Niemcy o awans bili się do ostatniego meczu z Austrią. Dziś nasz remis w Portugalii ma już dla mnie inne znaczenie, tym bardziej, że był on osiągnięty szczęśliwie. Awansowaliśmy jednak z pierwszego miejsca, co jest dla nas ważne i po raz kolejny z rzędu zagramy na ważnej imprezie międzynarodowej" - powiedział po spotkaniu opiekun biało-czerwonych Bogdan Wenta.

Samo spotkanie mogło się podobać. Polacy, przy ogłuszającym dopingu zgromadzonych w Poznańskiej hali kibiców, od samego początku kontrolowali przebieg meczu i po serii bramek Tomasza Tłuczyńskiego prowadzili 7:1. Zanosiło się na wysokie i gładkie zwycięstwo podopiecznych Bogdana Wenty, ale do głosu doszli Portugalczycy. Tiago Rocha oraz Carlos Carneiro kilkakrotnie oszukali polską defensywę i przewaga gospodarzy stopniała do trzech goli (9:6). W ostatnich minutach pierwszej odsłony dwukrotnie stracili piłkę w ataku, a kontrataki gości na bramki zamienił Ricardo Moreira.

Po zmianie stron Polacy kontrolowali przebieg gry, prowadząc przez niemal całą drugą część spotkania różnicą 5-6 goli. Portugalczycy wycofywali nawet bramkarza, ale nie przyniosło to większego efektu. Bardzo dobrą zmianę dał Sławomir Wyszomirski, który skutecznymi interwencjami mocno zniechęcał portugalskich zawodników. Swoją szansę w pełni wykorzystał Bartłomiej Tomczak zdobywca trzech bramek. W samej końcówce w reprezentacji zadebiutował, powołany do kadry w ostatniej chwili, Łukasz Janyst. Ostatecznie Polska pokonała Portugalię 30:22 i tym samym zapewniła sobie awans do ME 2012 z pierwszego miejsca w grupie 3.

Marek Dziadukiewicz

Czytaj także

Polscy szczypiorniści o krok od mistrzostw Europy

Ostatnia aktualizacja: 08.06.2011 21:01
Polscy szczypiorniści pokonali na wyjeździe Ukrainę 32:26 (14:13) w spotkaniu grupy 3. eliminacji mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych. Mecz odbył się w Zaporożu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jurasik będzie grał w Vive za 50 proc. kontraktu

Ostatnia aktualizacja: 09.06.2011 21:20
Mariusz Jurasik w przyszłym sezonie nadal będzie zawodnikiem Vive Targi Kielce. W czwartek zawodnik spotkał się z Zarządem Klubu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ekipa Bogdana Wenty gra o "życie"

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2011 09:09
W niedzielę reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych gra z Portugalią w el. do Mistrzostw Europy. Od tego meczu zależy przyszłość polskiego zespołu.
rozwiń zwiń