Polskie        Radio zaprasza do słuchania relacji i transmisji z Igrzysk        Olimpijskich, które nadawane są na antenach Programu Pierwszego,        Trzeciego i Czwartego Polskiego Radia.
Wcześniej na podium stanęła tylko Sylwia Bogacka, która zdobyła srebro w  strzelaniu z karabinu pneumatycznego na 10 m.
27-letnia Michalska (Tryton Poznań) i 25-letnia Fularczyk (Lotto  Bydgostia WSG Bydgoszcz) wywalczyły 263. medal w historii olimpijskich  występów polskich sportowców, a 16. w wioślarstwie. Na ogólny dorobek  składają się 62 złote, 81 srebrnych oraz 120 brązowych.
Mistrzynie świata z 2009 roku odniosły największy sukces w karierze. Od  początku finałowego wyścigu mocno usadowiły się na trzeciej pozycji i  skupiły na odpieraniu ataków rywalek. Uchodzące za główne faworytki  Brytyjki Anna Watkins i Katherine Grainger oraz Australijki Kim Crow i  Brooke Pratley odjechały zbyt daleko i w piątek były poza zasięgiem  innych osad.
Bezpieczne trzecie miejsce
Polki po każdych 500 m plasowały się na trzeciej pozycji. Ich dystans do  prowadzących dwójek się powiększał, ale i co najmniej długość łódki  traciły do nich Chinki i Nowozelandki. Około 1700. metra Michalska i  Fularczyk nieco osłabły, ale do mety było zbyt blisko, by mogły ich  wyprzedzić finiszujące rywalki. Nad Chinkami Polki uzyskały dokładnie  sekundę przewagi.
Fularczyk od czwartku uskarżała się na dolegliwości zdrowotne. Po  olbrzymim wysiłku z trudem weszła na podium, musiała ją podtrzymywać  koleżanka z osady. Po odebraniu medalu rozpłakała się i palcem wskazała  niebo, dedykując sukces zmarłego niedawno ojcu.
Efektowne zakończenie
Polscy wioślarze wykorzystali ostatnią szansę na medal, gdyż dwójka  podwójna kobiet zakończyła występy biało-czerwonych. W finale A  popłynęli w piątek także mistrzowie olimpijscy z Pekinu w czwórce  podwójnej. Michał Jeliński, Marek Kolbowicz, Konrad Wasielewski i Adam  Korol zajęli szóste, ostatnie miejsce. Był to prawdopodobnie ich ostatni  start w tym składzie. 
 Na poprzednich igrzyskach biało-czerwoni wywalczyli dwa medale. Druga  wtedy czwórka bez sternika wagi lekkiej w Londynie zawiodła i zajęła  ostatnie, 13. miejsce. Także żadnej załogi nie udało się wyprzedzić  czwórce podwójnej kobiet.
Siódma w stawce ośmiu startujących była męska ósemka. Na 10. pozycji  ukończyła rywalizację na torze w Eton dwójka bez sternika Jarosław Godek  i Wojciech Gutorski, a 17. był skiffista Michał Słoma.
Londyn 2012 - serwis specjalny >>>
pg, mr, PAP