Przed rokiem, 44. Super Bowl przyciągnął przed telewizory najwięcej osób w historii amerykańskiej telewizji. Ponad 106 mln mieszkańców tego kraju oglądało rywalizację New Orlean Saints i Indianapolis Colts (31:17).
Tym samym pobito rekord, który od 1983 roku należał do ostatniego odcinka komediowego serialu "M-A-S-H" (105,97 mln).
Nic dziwnego, że przy okazji finału ceny reklam telewizyjnych są bardzo wysokie. Za 30-sekundowy spot trzeba zapłacić prawie 3 mln dolarów. Chętnych jednak nie brakuje.
Duże koncerny szykują na ten dzień nowe reklamy swoich produktów, a dla małych i nieznanych firm to doskonała okazja, by trafić do szerokiego grona odbiorców. Zdaniem specjalistów bardziej opłaca się "pokazać" podczas Super Bowl niż zatrudniać do kampanii znaną osobistość.
Stacja FOX już w październiku ogłosiła, że wszystkie 68 spotów zostało sprzedanych. Telewidzowie zobaczą m.in. zwiastuny piętnastu filmów, które w kolejnych miesiącach trafią do kin.
Spotkanie Steelers - Packers odbędzie się na wyjątkowej arenie. Cowboys Stadium jest największym zadaszonym stadionem na świecie. W niedzielę na jego trybunach zasiądzie ponad sto tysięcy osób, kolejne pięć zapłaciło po 200 dolarów, by mecz obejrzeć na telebimach ustawionych na zewnątrz obiektu.
Oddany do użytku w 2009 roku stadion kosztował 1,3 mld dolarów. Posiada największy na świecie ekran zdolny pokazywać obraz w rozdzielczości HD. Jego 22 metry wysokości i 46 szerokości gwarantują, że żaden szczegół nie umknie uwadze kibiców.
Obiekt w Arlington na co dzień jest domem dla drużyny futbolu amerykańskiego Dallas Cowboys, ale gościł także przedstawicieli innych dyscyplin. W 2010 roku ponad 108 tysięcy widzów oglądało Mecz Gwiazd koszykarskiej ligi NBA.
Nie mniej wyjątkowe niż sam stadion są drużyny, które zagrają na nim w niedzielę. Steelers to sześciokrotni zwycięzcy Super Bowl. Takim dorobkiem nie może się pochwalić nikt inny.
Packers natomiast to prawdziwy unikat w skomercjalizowanym świecie amerykańskiego sportu. Green Bay jest zaledwie stutysięcznym miastem, a drużyna należy do lokalnej organizacji non profit Green Bay Packers Inc., która ma ponad 112 tys. akcjonariuszy. Zespół ze stanu Wisconsin wygrał dwa pierwsze Super Bowl (1966-67) i także on, według bukmacherów, jest faworytem niedzielnego finału.
ah