W zawodach zwyciężyła Norweżka Marit Bjoergen, która wywalczyła drugi złoty medal w tych mistrzostwach. Bieg w Oslo oglądał z trybun przebywający z wizytą w Norwegii premier Donald Tusk.
- Tak chcieliśmy do końca wierzyć w to, że Justyna da radę, ale chyba rzeczywiście na początku tych mistrzostw Marit Bjoergen jest poza konkurencją. Ale Justyna i tak pozostaje naszą nadzieją na kolejne dni - powiedział premier wysłannikowi IAR Tomaszowi Zimochowi.
Donald Tusk obserwował zmagania biegaczek z premierem Norwegii Jens Stoltenberg, który - jak mówił szef rządu - szczególnie cieszył się, że "wyszedł dzień norwesko-polski".
Premier Donald Tusk w Oslo
Szef polskiego rządu liczy jednak, że w kolejnych biegach podium ułoży się trochę inaczej, i to Justyna Kowalczyk stanie na najwyższym jego stopniu. Premier, po oficjalnych rozmowach, obejrzy dziś także jeszcze konkurs skoków narciarskich z udziałem między innymi Adama Małysza i Kamila Stocha.
- Pójdziemy na skocznię, ale nie wiem, czy coś zobaczymy, bo ta mgła wygląda dość paskudnie - powiedział Donald Tusk, nawiązując do warunków panujących w Holmenkollen.
Aby posłuchać rozmowę wysłannika IAR w Oslo - Tomasza Zimocha z premierem Donaldem Tuskiem należy kliknąć w ikonę głośnika znajdującej się w ramce po prawej stronie.
pk