Polacy byli wyróżniającymi się zawodnikami Borussii w zakończonym przed tygodniem sezonie, w którym klub z Dortmundu obronił tytuł najlepszej drużyny Bundesligi. Według Niemców Polacy byli filarami drużyny, która bez polskich muszkieterów (także Kuba Błaszczykowski) nie odniosłaby takiego sukcesu.
- Miło słyszeć, że wielkie kluby chętnie widziałyby tych piłkarzy u siebie. Każdy może złożyć ofertę, ale my ją odrzucimy. Łukasz i Robert są nie do sprzedania. Za żadne pieniądze. Nie chcemy powiększać za wszelką cenę stanu konta, lecz utrzymać najlepszych piłkarzy i jeszcze wzmocnić drużynę - powiedział Watzke.
W hiszpańskich mediach pojawiły się w ostatnich dniach informacje, że mistrz Primera Division Real Madryt jest mocno zainteresowany Łukaszem Piszczkiem. Trener "Królewskich” Jose Mourinho szuka wzmocnień na obronie, a Polak byłby świetnym kandydatem do tej roli – podkreślono.
- Łukasz jest jednym z najlepszym piłkarzy na tej pozycji w Europie - podkreśla Bartłomiej Bolek, menedźer polskiego obrońcy w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Według hiszpańskich gazet Real Madryt miał za Piszczka zaproponować Borussii 10 milionów euro.
ah, Przegląd Sportowy