Opis |
- Sztigar Bonko narodził się przez przypadek, kiedy pracowałem jeszcze w kopalni - wspomina artysta. - Warunki pracy na dole są jakie są, żeby nie tracić dobrego humoru, zacząłem rapować gwarą.
Na początku miał to być dowcip dla znajomych, ale wszystko zmieniło się podczas podróży na koncert z Fiszem i Tytusem, szefem Asfalt Records. - W busie ktoś włączył utwór Sztigara, a Tytus nabrał się, że to utwór Cypress Hill, którego jeszcze nie słyszał - śmieje się gość Czwórki. - Kiedy dowiedział się, ze to moja robota, od razu zaproponował wydanie płyty.
Dziś Michał Baj ma na swoim koncie dwa krążki nagrane jako Sztigar Bonko i zapewnia, że to nie jest jego ostatnie słowo. W audycji artysta tłumaczy, co łączy górnika z Polski z legendą amerykańskiego rapu i po co mu San-Dacz w zespole.
***
Tytuł audycji: Cztery litery
Data emisji: 8.12.2015
Godzina emisji: 18.00
kul/mg
|