Na swojej najnowszej płycie artysta zrobił to, co jeszcze kilkanaście lat temu w hip-hopie nie byłoby możliwe - zaprosił do udziału gwiazdy polskiej muzyki - m.in. Katarzynę Nosowską i Muńka Staszczyka. - Pomysł na "POP" dojrzewał we mnie kilka miesięcy, ale na początku nie myślałem o gościach. Potem w trasie, na koncertach, przy okazji różnych kolaboracji, zacząłem poznawać tych artystów i postanowiłem zaprosić ich do studia - wspomina Miuosh.
Gość Czwórki przyznaje, że było to także możliwe dzięki współpracy z Jimkiem. - Po naszej płycie poczułem, że wyrosły mi zęby. Album dał mi siłę, rozpoznawalność i wiarę w siebie, że w ogóle mogę robić muzykę, a nie tylko klasyczny rap - wyjaśnia.
Miuosh mówi także o tym, jak i z kim "zagęszcza" teksty, dlaczego marzył o duecie z Beatą Kozidrak i czy popularność oznacza koniec w rapie.
***
Tytuł audycji: Numer Raz na fali
Prowadzi: Michał Witak (Numer Raz)
Gość: Miłosz Paweł Borycki (Miuosh)
Data emisji: 7.04.2017
Godzina emisji: 22.01
kul/bch
|