Trójmiejska alternatywa lat 80.
Ukształtowała ich polska scena alternatywna końca ubiegłego stulecia i tradycje polskiego reggae z tamtego okresu. Choć wychowali się na muzyce Apteki, czy Pancernych Rowerów, to podkreślają, że zależało im na oddaniu unikalnego, trójmiejskiego brzmienia.
- Nasi muzycy wywodzą się z różnych środowisk. Sami nawiązujemy do trójmiejskiej sceny alternatywnej i brzmień lat 80., to wszystko do dziś żyje w naszych głowach. Dorzuciliśmy do tego typowo trójmiejskie granie, które charakteryzuje się nieco innymi akcentami, innym brzmieniem gitar. Chcieliśmy by, to było słychać w naszej muzyce – mówili.
Wolne miasto ska i nadmorskie korzenie
Choć, jak mówili trójmiejska scena nie jest przesiąknięta klimatem ska, to gatunek mocno wrósł w twórczość muzyków. - Ska nigdy nie zagościło w Gdańsku na stałe. To nie jest gatunek popularny w Polsce, nie usłyszy się go w radiu. Sama dopiero z czasem odkryłam, że jest mi bliski. Wszystkie ulubione zagrywki, które znałam z utworów Maanamu czy Pidżamy Porno wywodziły się właśnie ze ska - dodawała Aneta Cichocka.
Co oznacza dla nich noszenie czarno-białej szachownicy? Kim są "rudeboys" i "skinheadzi"? Czym jest "ska misja" i jak za pomocą muzyki walczą ze stereotypami? Więcej o tym w nagraniu rozmowy.
Zapraszamy także do wysłuchania nagrania drugiej godziny audycji, w której rozmawialiśmy o filmie "Serce Jamajki", Czwórka objęła swoim patronatem. POSŁUCHAJ >>>
***
Tytuł audycji: Strefa Dread
Prowadzi: Mirosław "Maken" Dzięciołowski
Data emisji: 11.11.2019
Godzina emisji: 22.01
ac/kul
|