Ifi Ude o "Ludevo": słowiański folk to dla mnie wszechświat dźwięków

Ifi Ude po siedmiu latach od premiery swojego pierwszego krążka zatytułowanego "Ifi Ude" wydała płytę "Ludevo". W swojej szerokiej twórczości sięga do nigeryjskich korzeni, przeplatając je z polskim folkiem i muzyką świata. - Dorosłam i pokochałam słowiański folk - opowiadała w rozmowie z Czwórką. 
Ifi Ude - Ludevo to płyta bardzo osobista
Ifi Ude - "Ludevo" to płyta bardzo osobistaFoto: mat.promoc.
O Audycji

Ifi Ude to polsko-nigeryjska piosenkarka, kompozytor i autorka tekstów, producent, ale także pisarka i prezenterka telewizyjna. W 2021 wydała kolejny album zatytułowany "Ludevo". - Ifi Ude to skrót od mojego prawdziwego nazwiska, czyli Diana Ifeoma Ude, a "Ifi" to skrót od drugiego imienia - to słowo, które w języku nigeryjskim oznacza "coś dobrego" - podkreślała wokalistka. 

Na krążku "Ludevo" znajdziemy m.in. numer "Kwiat", który dotyczy miłości, drzemiącej w każdym człowieku. - Nie mam wątpliwości co do przesłania tego utworu - tłumaczyla Ifi Ude. - Myślę, że każdy z nas ma w sobie nieograniczony potencjał miłości i możliwości. Problem leży jednak w narzędziach, jakie "odpalamy", by koegzystować w tym świecie. Ze względu na otoczenie, nasze lęki i sytuacje, od których jesteśmy zależni, a na które nie do końca mamy wpływ, miłość jest w nas przyćmiona, czasem nie potrafimy się do niej dokopać - tłumaczyła artystka.

Wspominała także początki swojej kariery i rok 2013, oraz współpracę m.in. z Mamadu Diouf, a także ekipą Afryka.org. Wówczas wybrzmiał m.in. utwór "Nie masz cwaniaka nad warszawiaka". - To była bardzo przyjemna współpraca, spędziliśmy dzień na stołecznej ulicy Brzeskiej, czyli tej najbardziej "rokendrolowej". Utwór do tej pory cieszy się fajnym odbiorem, choć "Cwaniak" to był w sumie początek mojej aktywnej solowej kariery - wspominała wokalistka. 

Dziś - jak przyznaje - otwiera się na słowiański folk, a na krążku "Ludevo" znajdziemy m.in. białe głosy, których na debiutanckiej płycie nie było. - Dorosłam, moje horyzonty się poszerzyły. To dla mnie wszechświat dźwięków, nieskończonych możliwości interpretacji, temperamentu, który przyciąga mnie w muzyce ludowej - podkreślała. 

Źr. I F I U D E/Ifi Ude - Kwiat

Przez ostatnich sześć lat wiele się wydarzyło w życiu Ifi - została mamą, podpisała kontrakt z londyńską wytwórnią Killing Moon, z którą wydała trzy single i zrealizowała teledysk, ale także została prezenterką telewizyjną i pisarką. Artystka jest też nominowana do tegorocznej nagrody Paszporty Polityki w kategorii Muzyka Popularna.

Posłuchaj
60:09 2022_01_24 22_00_37_PR4_Strefa_Dread.mp3 Ifi Ude opowiada o swojej płycie "Ludevo", ale także spojrzeniu na świat i muzycznych planach (Strefa Dread/Czwórka) 

ZOBACZ TAKŻE Ifi Ude o krążku "Ludevo" w Czwórce: intymna i osobista opowieść 

Wokalistka opowiadała w rozmowie z Czwórką także o tym, co sądzi o "życiu po życiu". - Uważam, że coś jest na rzeczy, jednak ludzie strasznie potrafią komplikować swoje życie - podkreślała. - Zatraciliśmy gdzieś umiejętność łatwego docierania do fajnych i dobrych aspektów naszej egzystencji - tłumaczyła. Jej utwór "Dusza" dotyka tematu depresji i symbolicznej śmierci. - Rzeczywiście mnie to spotkało, ale przeszłam przez to. Dziś wiem, że w takiej sytuacji warto zasięgnąć porady specjalisty. Dusza to organ, więc warto ją leczyć, ćwiczyć, biegać i dzięki temu być szczęśliwym. Można także angażować się w wolontariat - w szpitalach czy schroniskach. Gdy odwrócimy swoją uwagę od siebie i zwrócimy nasze łaknące serca w stronę najbardziej potrzebujących, zaczniemy pomagać innym, jasność pojawi się szybciej, niż nam się wydaje, a my mamy szansę być szczęśliwi - podkreślała. 

Źr. I F I U D E/Ifi Ude - Dusza

***

Tytuł audycji: Strefa Dread

Prowadzi: Mirosław "Maken" Dzięciołowski

Goście: Ifi Ude

Data emisji: 24.01.2022

Godzina emisji: 22.05

kd

Playlista