Suumoo. Od zdjęcia na Instagramie do Open'era
- Obliczyliśmy, że cała nasza trójka waży tyle, co jeden zawodnik sumo, ale nazwa naszego zespołu wzięła się od modnego wśród młodych ludzi upięca włosów, czyli kucyka na czubku głowy - śmieją się muzycy Suumoo.
Suumoo zaprezentowali u Uli Kaczyńskiej dwa premierowe utwory. Jak brzmią "Śnieg" i "Wojna"?Foto: Czwórka
Tytuł |
Suumoo. Od zdjęcia na Instagramie do Open'era |
Prowadzący |
Ula Kaczyńska |
Opis |
Trio pochodzi z Lublina, debiutowało singlem "Flegma" i ma na swoim koncie występy m.in. na Open'erze i festiwalu Spring Break. Ale w świadomości odbiorców muzyki Suumoo najpierw zaistniało dzięki zdjęciom na Instagramie. - Nagraliśmy piosenkę i założyliśmy konto na serwisie. Jeszcze przed premierą utworu wrzuciliśmy do sieci zdjęcia, a potem teaser wideoklipu i tak to zaczęło się kręcić - wspominają bracia Kacperczykowie.
Czy istnieje coś takiego, jak lubelska scena muzyczna, w jaki sposób lata 90. inspirują młodych muzyków, czy grupa Kamp! to już dinozaury muzyki i co wydarzy się w życiu Suumoo po maturze - o tym m.in. mówimy w audycji. Prezentujemy także premierowe utwory, które 10 marca ukażą się na EP-ce.
***
Tytuł audycji: Wszystko gra
Goście: Maciek i Paweł Kacperczykowie (zespół Suumoo)
Data emisji: 1.03.2017
kul/jsz
|
Playlista |
|
Tagi |
|