Ocean: W busie słuchamy Maćka

Świętująca swoje 10-lecie rockowa grupa z Wrocławia opowiedziała o kulisach swojej wielkiej urodzinowej trasy koncertowej.

- Wczoraj nocowaliśmy z zespołem Muchy i oni mają już wypimpowany bus, my jeździmy vitage’owym z kinem domowym, tylko jeszcze nie podłączonym – mówił w Czwórce, lider i wokalista zespołu Ocean Maciej Wasio. Artysta wspólnie z perkusistą Bolesławem Wilczkiem opowiadał o atmosferze trwającej właśnie rozpisanej na 20 koncertów urodzinowej trasy zespołu. – Właściwie to 19. W środę mieliśmy grać w Lublinie, ale musieliśmy odwołać. Lekarz stwierdził u mnie zapalenie oskrzeli, 7 dni antybiotyków, zero ruchu i alkoholu, ale stwierdziłem, że to się z trasą ma nijak – śmiał się w audycji Maciej Wasio.

Zresztą przez całą audycję reprezentanci zespołu pozostawali w dobrym humorze, z dystansem komentując okoliczności uprawiania muzyki rockowej w Polsce. – Nasza ostatnia płyta "Wojna Świń" zebrała najlepsze recenzje ze wszystkich naszych dotychczasowych albumów. Natomiast sprzedała się jak każda, czyli nijak – opowiadał rozmowny gość Kuby Kukli i Kasi Dydo.

Elokwencja Macieja Wasio, jak zdradził w audycji Bolesław Wilczek, w trakcie samochodowych przejazdów z miasta do miasta zastępuje pozostałym muzykom Oceanu radio...

Aby dowiedzieć się więcej o urodzinowej trasie Oceanu i jej zwieńczeniu na wielkim koncercie we Wrocławiu (13 grudnia) w trakcie którego pojawią się m.in. goście w rodzaju Lipali i Flapjacka wystarzy obejrzeć film w boksie "Wideo".

(bch)