IMGW w komunikacie na stronie pogodynka. pl przestrzega, że intensywne opady mogą spowodować liczne podtopienia, zniszczenia zabudowań, dróg, mostów, duże trudności komunikacyjne, a nawet zagrożenie życia.
Po przejściu silnych burz pogoda na Dolnym Śląsku ma się uspokoić. W nocy i jutro padać ma nadal ale burze zanikną. Prognozowana wysokość opadów od 40 mm, miejscami do 80 mm. Jutro może spaść od 30 do 70 mm deszczu.
Ostrzeżenie IMGW przed burzami na Dolnym Śląsku, fot. pogodynka.pl
Niższe temperatury
W ciągu dnia przez Polskę od zachodu przemieszczać się będzie zatoka niżowa z aktywnym frontem chłodnym. Wschodnia część kraju przez większą część dnia pozostanie w upalnym i wilgotnym powietrzu zwrotnikowym, nad zachodnie obszary kraju w ciągu dnia zacznie napływać z zachodu chłodniejsze powietrze polarno-morskie.
W nocy pogodę w Polsce będzie kształtowała będzie zatoka niżowa z pofalowanym frontem chłodnym, który zalegać będzie nad wschodnią częścią kraju. Nad przeważający obszar kraju napłynie chłodniejsza masa powietrza polarno-morskiego, jedynie krańce wschodnie kraju pozostaną jeszcze w ciepłej zwrotnikowej masie powietrza.
Prognoza pogody na 23 lipca, fot. pogodynka.pl
Od zachodu stopniowo przemieszczające się do centrum kraju przelotne opady deszczu oraz burze. Temperatura maksymalna od 19 do 21 stopni Celsjusza na krańcach zachodnich i północno-zachodnich kraju, około 26- 30 stopni w pasie od Pomorza Gdańskiego po Górny Śląsk, do 31- 33 stopni w części wschodniej kraju.
W ciągu następnej doby nad Polską północno-wschodnią utworzy się płytki niż. Nad wschodnia częścią kraju nadal zalegać będzie strefa pofalowanego frontu chłodnego. Już prawie cały kraj znajdzie się w chłodniejszej polarno-morskiej masie powietrza.
Chłód przyniesie ulgę
Najbliższa noc nadal odczuwalnie ciepła prawie w całym kraju. Front wolno przemieszczający się przez Polskę, sprowadzi w ciągu dnia na zachód kraju chłodniejszą, odczuwalnie komfortową masę powietrza. Powinna ona przynieść ulgę wielu osobom. Nizsze temperatury i zachmurzenie ułatwią koncentrację, choc niektórym może brakować światła słonecznego. Na południowym wschodzie kraju nadal będzie parno. Zakłócać sen mogą spodziewane burze z obfitymi opadami deszczu. Na wschodzie kraju spodziewane są objawy znużenia, apatii, przed burzami rozdrażnienia, na zachodzie zwiększona potrzeba snu, obniżony nastrój, u meteoropatów mogą nasilać się bóle.
ak,IAR, Marek Waligóra- PR Wrocław, pogodynka.pl