– Warto jest mieć w szafie "ubraniowego czarnego konia", zwłaszcza o poranku - podkreśla projektantka mody Dorota Zielińska, która gościła w "Poranku" Czwórki. Romkowi Wójcikowi tłumaczyła, że pośpiech utrudnia podejmowanie szybkich decyzji, szczególnie jeśli chodzi o ubiór.
Gość Czwórki radzi, by zawsze mieć przygotowany uniwersalny zestaw ubrań, który pozwoli nam w 5 minut wyszykować się do wyjścia. - Jest to dobre rozwiązanie zwłaszcza dla osób, którym czesto zdarza się zaspać - tłumaczy. Projektantka podkreśla następnie, że warto jest od czasu do czasu odświeżyć i sprawdzić taki zestaw, by nie doświadczyć niemiłej niespodzianki.
Sytuacja wygląda o wiele prościej, gdy ktoś pracuje w korporacji, w której obowiązuje dress code. - Wtedy pole manewru jest mniejsze: wkładamy strój biurowy i gotowe - tłumaczy Dorota Zielińska.
Jeśli jednak nic takiego nas nie obowiązuje, warto - zdaniem ekspertki - pójść za wiosennymi trendami i trochę poszaleć. Dorota Zielińska zauważa, że w tym sezonie nadal królują "neony". – To nietypowe połączenia różu z pomarańczą, a także intensywne fiolety, czy błękity - wyjasnia. - Uważałabym jednak z tymi kolorami, bo może się to skończyć karykaturalnym wyglądem – ostrzega projektantka.
Trudno jest jednak wyobrazić sobie mężczyzn w takim zestawieniu kolorystycznym, więc dla nich Dorota Zielińska proponuje coś zupełnie odmiennego. – W tym sezonie na uwagę zasługuje styl militarny w wersji eleganckiej – zaznacza gość "Poranka". – Nie brakuje również inspiracji motocyklowej: dopasowane kurtki z naszyciami, zamkami, do tego np. skórzane spodnie, tak dla odważnych - dodaje.
Więcej w rozmowie Romka Wójcika z Dorotą Zielińską. Dźwięk znajdziesz w ramce po prawej stronie.
sb/ap