"Fryzjerzy" Tuwima. Jak inspirują Skamandryci?

Ostatnia aktualizacja: 22.06.2016 19:50
Odpowiedź na to pytanie znajdziemy w spektaklu Hanny Korzeniowskiej "Fryzjerzy". Porozmawiamy o nim w czwartkowym "W to mi graj".
Ławeczka Juliana Tuwima w Łodzi
Ławeczka Juliana Tuwima w Łodzi Foto: Wikipedia/HuBar/CC

"Fryzjerzy" to choreograficzny projekt dyplomowy Hanny Korzeniowskiej, studentki III roku Wydziału Wokalno-Aktorskiego na kierunku Musical i choreografia ze specjalnością Choreografia i techniki tańca w Akademii Muzycznej im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi.

Inspiracją spektaklu była międzywojenna twórczość Skamandrytów, kreowane w ich poezji historie i atmosfera. W szczególności wiersz Juliana Tuwima "Fryzjerzy", który dał początek scenariuszowi i choreografii, czyniąc jej głównymi bohaterami Fryzjera i Fryzjerkę. Drugim kluczowym składnikiem stała się muzyka skomponowana przez Wojciecha Wilda. W swoich pracach zawarł on m.in. kompozycję dźwiękowo-instrumentalną "Fryzjerskie tango", w której brzmienie fortepianu miesza się z odgłosami przyrządów fryzjerskich.

Celem projektu było wykreowanie formy scenicznej o charakterze musicalowym. Dramaturgia spektaklu została zbudowana w oparciu o elementy ruchowe i dźwiękowe charakterystyczne dla czynności wykonywanych w codziennej pracy fryzjera. Wynikła z tego doskonała możliwość stworzenia dialogu pomiędzy poszczególnymi dziedzinami sztuki oraz ich młodymi twórcami. W efekcie powstało harmonijne przedstawienie muzyczne, którego filarem jest muzyka, poezja, śpiew, teatr, ruch, oprawa plastyczna, kostiumy i scenografia, a w szczególności taniec. 

O tym spektaklu opowiedzą w Czwórkowym studiu jego twórcy: Hanna Korzeniowska i Wojciech Wild.

***

Na "W to mi graj" zapraszamy w czwartek (23.06) w godz. 21.00-22.00. Audycję prowadzi Michał Piwowarek.

pj/kul

Czytaj także

Witkacowska wolność i forma w Malabar Hotel

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2016 09:00
Nazwa teatru Malabar Hotel została zaczerpnięta z twórczości Witkacego. Wybrana forma teatru daje twórcom nieograniczone możliwości, ale też stawia poważne wyzwania.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Układ Formalny: ruszamy tematy, za które możemy dostać po głowie

Ostatnia aktualizacja: 19.06.2016 12:09
- Gramy dla wszystkich, ale przede wszystkim szukamy historii, widzów i tematów, które są pomijane w głównym nurcie - mówi reżyser Grzegorz Grecas. - Interesujemy się osobami, o których mówi się, że są wykluczone - dodaje.
rozwiń zwiń