- Wystarczy dobry pomysł, dobry biznesplan, a my to przeanalizujemy i wybierzemy pomysły, które dostaną odpowiednio milion złotych, 500 tysięcy lub 250 tysięcy na inwestycje – mówił Dariusz Krawczyński, prezes zarządu Platinum Finance i organizator konkursu "Pierwszy Milion".
Swoich sił w zawodach może spróbować każdy, niezależnie od wieku i doświadczenia w prowadzeniu firmy. Jak zapewniał rozmówca Romualda Wójcika i Olgi Mickiewicz, wystarczy swój pomysł zapisać na kartce papieru i odpowiedzieć na kilka pytań z formularza.
- Pytania są podstawowe. O sam pomysł, o otoczenie, o konkurencję. Chcemy zobaczyć, czy osoba, która ma fajny pomysł, zna też swoich konkurentów, czy wie, z kim będzie walczyła i zna różnice między swoim produktem a produktem konkurencji – mówił Krawczyński.
Jedyne ograniczenie nałożone na uczestników konkursu to zmieszczenie się z realizacją swojego pomysłu w kwocie miliona.
- Milion złotych jest odpowiednią kwotą na wszelkie portale internetowe, jest też dobrą kwotą na stworzenie aplikacji mobilnych na telefony komórkowe. Widzieliśmy już różne zgłoszenia łącznie z małym spa - podpowiadał gość "Poranka".
Więcej na temat konkursu w dźwięku audycji.
bch