Irańczyk w Polsce. Jak zrodziła się ta miłość?

Ostatnia aktualizacja: 04.05.2022 13:35
Michał Rezazadeh przyjechał do Polski z Iranu. Zostawił tam rodziców i bliskich przyjaciół. Marzył o Zachodzie, myślał o Niemczech, Szwajcarii, ale to bez Polski nie może dziś żyć. 
Michał opuścił Iran, by nowy dom znaleźć w Polsce
Michał opuścił Iran, by nowy dom znaleźć w PolsceFoto: Shutterstock/Leonid Altman

Ojczystym językiem Michała jest perski, jednak to polskim posługuje się na co dzień. Naszego języka nauczył się szybko, choć nie ukrywa, że miał pewne trudności. - W perskim nie ma rodzajów, a w polskim są aż trzy - przyznaje z uśmiechem. 

Michała Rezazadeha do Polski przyciągnęła polska gościnność, która odnalazł w osobach swoich przyjaciół, których poznał w Iranie w 2016 roku. - Już wtedy planowałem wyjazd z kraju, do Niemiec lub Szwajcarii. To państwa, które mają bardzo dobrą reputację wśród Irańczyków, dodatkowo mam tam rodzinę - opowiada. - Jednak Ola i Borys zaprosili mnie na wesele w Polsce. Postanowiłem pojechać i sprawdzić czy mi się w Polsce spodoba, a jeśli nie, to się przeprowadzę - dodaje. 

Już po 5 miesiącach w Polsce Michał zaczął myśleć po polsku. W Czwórce wspomina upalne lato 2017 roku i pierwsze zdanie po polsku wypowiedziane do siebie samego: "ale przyjemnie". - Dziś moje znajomości i relacje tu są tak cenne i wartościowe, że nie chcę z nich rezygnować - podkreśla. - Już jedno takie pożegnanie, taką stratę przeżyłem, gdy opuszczałem Iran. Żegnałem się z rodziną i przyjaciółmi. Nie chcę tego znów powtarzać - podkreśla. 

Michał na pierwszym miejscu w swoim życiu stawia ludzi, to oni są dla niego najważniejsi. - Zostaję w Polsce dla Polaków. Polacy są powodem, dla którego Polska stała się moim domem - podkreśla. - Te wszystkie znajomości i relacje to są skarby, które pozyskałem podczas mojego pobytu w Polsce. Tu poczułem też wolność i swobodę - dodaje. 

Samolot Michała wylądował na polskim lotnisku w lutym 2017 roku. Irańczyk wspomina, że miał ze sobą wielką walizkę, plecak, a na sobie mnóstwo ubrań. - Już w autobusie poczułem wolność. Kupiłem bilet, po to by nikt go nie sprawdzał. To zaufanie, było pięknym uczuciem - podkreśla. 


Posłuchaj
27:03 czwórka czat czwórki 03.05.2022.mp3 Michał Rezazadeh, Irańczyk mieszkający w Polsce opowiada o swoim życiu w Polsce (Czat Czwórki/Czwórka)

Życie Michała w Polsce związane jest z ludźmi z facebookowej grupy: "Autostopowicze czyli my". - To tam pierwszy raz po angielsku pisałem swoje myśli, tam zadawałem pytania o najlepszy bank, kartę sim. Tam poznałem Kasię, moją polską siostrę - opowiada. - Ona zaoferowała mi, nocleg na dwa tygodnie. To się przedłużyło do miesiąca. Poznałem jej rodziców, którzy są dziś moimi polskimi rodzicami - dodaje. 

Dziś Czwórkowy gość nie wyobraża sobie życia poza Polską. Kocha Hiszpanie, z pewnością wróci jeszcze do rodzinnego kraju, ale to Polska jest jego krajem. - Zanim dostałem polską kartę pobytu, nie mogłem wyjeżdżać za granicę. Ten czas wykorzystałem na zwiedzanie Polski autostopem - opowiada. - W te najpiękniejsze miejsca też zabrałem moją mamę, która odwiedziła mnie w Polsce. 

Zapytany o ulubione miejsca w Polsce Michał jako miasto, które skradło mu serce wymienia Supraśl, jako swe ulubione - Poznań, najpiękniejsze - Toruń, imprezowe - Wrocław, poetyckie -Kraków. Przyznaje, że wymieniając je, ma wyrzuty sumienia wobec innych polskich miast, o których nie wspomniał. 


***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Gość: Michał Rezazadeh (Irańczyk mieszkający w Polsce, Polak z wyboru)

Data emisji: 03.05.2022

Godzina emisji: 15.19

pj

Czytaj także

Iran wbrew stereotypom. Radość, otwartość, kolory

Ostatnia aktualizacja: 12.07.2016 17:00
Najpierw były podróże po Europie, potem praca magisterska o polityce międzynarodowej Iranu, a wreszcie podróż do tego bliskowschodniego państwa. - Na miejscu zobaczyłam piękny kraj - mówi Anna Konopek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Starcie ze smakiem: jedzenie może być patriotyczne?

Ostatnia aktualizacja: 27.04.2017 17:30
Ostatnio zwiększyło się zainteresowanie polskich konsumentów lokalnymi produktami spożywczymi. Jednocześnie w jadłospisie Polaków dominuje kuchnia włoska, francuska i japońska. A jaka jest nowoczesna kuchnia polska? I czym się przejawia kulinarny patriotyzm? 
rozwiń zwiń