Gina Damalfi: prowadzi mnie dziki spokój

Piosenki komponuje na gitarze, sama pisze sobie teksty, a utwór "Palermo" Giny Damalfi w ostatnim zestawieniu listy przebojów "Będzie Głośno!" zdobył pierwsze miejsce. Słuchacze Czwórki oddali na tę kompozycję pod 3000 głosów.

Gina Damalfi

Foto: mat. pras.

Mimo, że nie mam włoskich korzeni, bliska jest mi kultura i sztuka tej części Europy Gina Damalfi

"Palermo" pochodzi z debiutanckiego albumu artystki "Nie ma ruchu". - Ta piosenka jest obrazem mojej wyobraźni, realnym światem ze snu, gdzie każdy dzień jest świętem, a muzyka pochwałą wolności. Takie energetyczne credo, w obronie chaosu i emocjonalności - opowiada Gina Damalfi. - Nie wiesz kim jestem? Prowadzi mnie dziki spokój - dodaje. 

Jej przygoda z muzyką rozpoczęła się od magnetofonu szpulowego taty. - Słuchaliśmy klasyki: Led Zeppelin, Budgie, Rolling Stonesów. Potem były punkrockowe koncerty, na które chodziłam z bratem, gitarzystą grupy Starzy Singers. Dzięki niemu poznałam Dezertera, Brygadę Kryzys i Izrael - wspomina artystka. - Jeśli chodzi o moją twórczość, czuję się jak kapitan. Jestem sterem, okrętem i żeglarzem - śmieje się.

Umiem nie umieć grać. Dzięki temu, że nie mam wykształcenia muzycznego, tworzę intuicyjnie Gina Damalfi

Do współpracy przy pierwszym, autorskim albumie Gina Damalfi zaprosiła Adama Burzyńskiego i Marcina Ciempiela, na perkusji zagrał Oskar Podolski. Na krążku "Nie ma ruchu" znajdzie się 12 piosenek - osobistych historii Giny - zaśpiewanych po polsku, po angielsku i po włosku. - Płyta będzie mieć rasowy, rockowy charakter. Wszystko zostało nagrane na żywych instrumentach, a sekcja rytmiczna jest zarejastrowana "na setkę" - opowiada artystka. - Płyta jest właściwie gotowa i bardzo bym chciała skonfrontować ją z publicznością. Ale sytuacja, którą mamy, jest bardzo dynamiczna, więc trudno jest mi w tej chwili coś zaplanować - tłumaczy.

***

Tytuł audycji: Będzie głośno!

Prowadzi: Damian Sikorski

Gość: Gina Damalfi

Data emisji: 17.04.2020

Godzina emisji: 18.05