Opis |
Czy wiedzieliście, że kiedyś serniki robiono z drewna, schronienia przed upałem szukano w cieniu chłodnicy, guzy były na wagę złota, a królewski stolec bywał misternie rzeźbiony? Jest wiele słów, które na przestrzeni wieków całkowicie zmieniły swoje znaczenie. Są też takie, które z całkowicie niewinnych stały się obraźliwe. O tym, jak zmieniała się polszczyzna, na kilka dni przed Europejskim Dniem Języków, porozmawiamy z Małgorzatą Strzałkowską, autorką książki "Dawniej, czyli drzewiej". Zajrzymy też do pracowni parasolnika.
|