Opis |
Agnieszki Osieckiej nie ma wśród nas od 20. lat, a jej twórczość wciąż żyje w naszej świadomości. Czy pojawiały się w niej wątki kulinarne? Je przyjaciele wspominali, że żyła tylko powietrzem, a w jej lodówce mieszkało jedynie światło. Jednak w jej poezji i w tekstach piosenek zawarła kilka wzmianek para-kulinarnych. O dobrze zaopatrzonym bufecie napisała w piosence " Niech żyje bal". Dewolaje "serwowała" w "Piosence o okularnikach", a aromatyczną jaśminowa herbatę ukryła w tytule tekstu o Agacie. O Agnieszce Osieckiej od kuchni opowie Karolina Feldberg-Sendecka.
W Sztuce jedzenia wspomnimy też Wisławę Szymborską. Noblistka w poetyckim zapałem przygotowywała zrazy zwijane z polędwicy z kaszą gryczaną, kiedy odwiedzał ją Czesław Miłosz. Powtarzała też, że " wspina się jako gospodyni na palce". A może jednak jej obiady były poezją?
|