Królewski przepych i gorzka ironia w "Faworycie" Yorgosa Lanthimosa
W kinach "Faworyta"- najnowszy film Yorgosa Lanthimosa. Początek XVIII wieku. Anglia jest w stanie wojny z Francuzami, ale uwagę dworu pochłaniają wyścigi kaczek i pojawienie się na stołach ananasów. Kulinarnej stronie filmu przyjrzeliśmy się w "Sztuce jedzenia".
Kadr z filmu "Faworyta"Foto: mat. prasowe
Tytuł |
Homary, rzeźby z cukru i walka o koneksje |
Prowadzący |
Kwiatkowska Beata |
Opis |
- Film obfituje w mnóstwo scen, w których stoły zastawione są do granic możliwości. Uczty są widowiskowe, są wizualnym przeżyciem - mówił dziennikarz filmowy Jakub Armata.
- Lanthimos po raz pierwszy zdecydował się na wyreżyserowanie cudzego scenariusza. To film z genialnie rozpisanymi dialogami, który bawi do łez. Jedną z najzabawniejszych scen jest zresztą ta, w której użyto jedzenia w sposób... alternatywny - zdradzał gość Czwórki.
Co pojawiało się na wystawnych ucztach angielskiej królowej? Jaką funkcję w filmie pełniło jedzenie? Czy to prawda, że twórcy scenariusza i reżyser po raz pierwszy spotkali się przy kolacji? Więcej na temat kulinariów w najnowszym filmie Yorgosa Lanthimosa w nagraniu.
***
Tytuł audycji: Sztuka jedzenia
Data emisji: 10.02.2019
Godzina emisji: 13.15
ac/kd
|
Goście |
Jakub Armata (dziennikarz filmowy) |
Playlista |
|
Tagi |
|