Wczoraj Eminem niespodziewanie opublikował zupełnie nowy album długogrający "Music To Be Murdered By". Raper, który od początku swojej kariery nie unikał przemycania kontrowersyjnych treści w swoich tekstach, ponownie znalazł się w ogniu krytyki. Tym razem stało się tak za sprawą dwóch wersów nawiązujących do zamachu dokonanego po koncercie Ariany Grande w Manchesterze w 2017 roku. Podczas ataku zginęły 22 osoby, a kilkadziesiąt innych zostało rannych.
O co zatem dokładnie chodzi? Otóż w numerze "Unaccommodating" Eminem rapuje:
"But I’m contemplating yelling ‘Bombs away’ on the game
Like I’m outside of an Ariana Grande concert waiting"
Właśnie to charakterystyczne dla stylu rapera nawiązanie do ataku z 2017 roku nie spodobało się wielu osobom.
- Te zupełnie niepotrzebne słowa są krzywdzące i całkowicie pozbawione szacunku dla rodzin tych, którzy odeszli tamtej nocy - skomentował burmistrz Manchesteru, Andy Burnham.
Tak się składa, że po tragicznych wydarzeniach raper gorąco zachęcał swoich fanów do wspierania Brytyjskiego Czerwonego Krzyża w niesieniu pomocy rodzinom poszkodowanych w zamachu. Rada Miasta Manchesteru podziękowała mu za to w oficjalnym oświadczeniu.
AŚ
